Furman śmierci

Körkarlen
1921
7,8 5,0 tys. ocen
7,8 10 1 4998
7,9 17 krytyków
Furman śmierci
powrót do forum filmu Furman śmierci

W skrócie, gdyby obedrzeć ten film z powłoki ówczesnej nowatorskości oraz dobrej realizacji i klimatu, to pozostaje banalny, naiwny, irytujący moralitet.

Historia i sposób jej przedstawienia zestarzał się niemiłosiernie - dziś naprawdę ciężko się to ogląda. Są filmy które zestarzały się dużo godniej i dalej potrafią przykuć do ekranu, chociażby Gabinet Doktora Caligari. Tutaj jednak historia jest tak idiotyczna, że większości odbiorcom poza miłośnikami kina lat 20 i okresu międzywojennego będą z irytacji trzaskać zęby.

Najpierw oceniłem i zobaczyłem go jako twór niezależny od całej swojej historii i wspominanej wyżej otoczki.
Potem doczytałem i stwierdziłem, że krzywdzę go oceną.
Ale nie. Film ma się bronić sam. Nie dam dobrej oceny tworowi, który nudzi niemiłosiernie i irytuje gdzieś od 1/3 długości do końca.
Wybacz Victor Sjöström.

Wayfarer17

Nieprzyjemnie się to ogląda, wiedząc dodatkowo że film ma 100 lat

użytkownik usunięty
Wayfarer17

Kiedy ktoś daje 10 ekskrementowi thebillino-barantio , to nic dziwnego, że film o wartościach rodzinnych, o zatraceniu siebie, o niemożności wyzwolenia z nałogu, o cierpieniu dzieci wydaje się dla niego płytki i nudny. Trudno, żeby ci, którzy zatracili wiedzę, co jest ważne i zostali omamieni chorą przemocą i przekazem propagującym samosądy i lincze, doszukali się prostej prawdy o życiu w tym wielkim niemym filmie. A jeszcze trudniej uwierzyć, że znają się oni na filmie, bo w końcu KAŻDY film się starzeje, każdy idiota o tym wie, oprócz zadufanych we współczesności, jakby nigdy nie miała przeminąć. I każdy prawdziwy fan kina wie, że oglądając film sprzed 100 lat, nie można oczekiwać od niego, żeby miał cechy kina późniejszego, to ci dopiero bzdura tak oglądać stare filmy! :D Co za amatorszczyzna... No ale od miłośnika przemocy i plastikowych bzdur nie należy oczekiwać empatii. Od Homera też oczekujesz, żeby pisał strumieniem świadomości? LOL XD :D Ciężko wytrzymać, mówisz... Fakt, fan disco polo też będzie miał ciężko wytrzymać na symfonii Mahlera, a nieuk będzie miał kłopoty nie tylko z Brochem, Musilem i Dostojewskim, ale nawet z Kunderą XD LOL :D HAHAHA
thebillinia nie ma nawet z czego obdzierać, jego szity są debilne jak na dłoni, a kto tego nie widzi, musi mieć jakiś problem... :D ku-klux-klan jedzie na akcję, kilkuset jeźdźców i dopiero kiedy ubierają kaptury, orientuję się, ze nie mają wyciętych otworów na oczy i usta, ald mega debilizm! :D Wytrawny łowca Żydów puszcza ,Żydówkę, która ucieka szczerym polem, co za kretynizm! Jeszcze za nią woła, że się spotkają, ja nie mogę, żałość do potęgi entej :D A potem spiskowcy na życie Hitlera (którego eskortuje dwóch zniedołężniałych staruszków - kolejny debilizm), omawiają zamach w piwiarni stolik w stolik z Niemcami, nie mają między sobą ekranu pochłaniającego dźwięk, a Niemcy ogłuchli czy co? hahahha, kolejny debilizm z bezliku debilizmów. Kim trzeba być, żeby to akceptować i jeszcze krytykować film o pozytywnym przesłaniu, zarzucając mu banalność, samemu akceptując
mego debilizmu idiotino?