e, myślę że może jeszcze pociągną, to wszystko to są wydania DVD a nie kinowe, a nóż może się doczekamy kinówki ??

Nie sądzę, myślę, że Futuramę zbytnio przyćmiewają Simpsonowie, dlatego serial nie jest na tyle słynny, aby został pokazany na ekranach. Simpsonowie czekali 18 lat na kinówkę, a Futurama nie ma jeszcze szóstego sezonu, wg mnie należy poczekać.

Ogladnalem jeszcze raz (moze wczesniej bylem zbyt zmeczony ogladajac) i z przykroscia musze stwierdzic ze watpliwe jest ze bedzie jakas konynuacja,ale trzeba byc dobrej mysli;)

The DVD and Blu-Ray will be released by 20th Century Fox Home Entertainment on February 24, 2009.[4]

Cóż, ja też obejrzałem, wręcz nawet zrobiłem sobie do tego napisy (chętni na PW ^^), ale nie sądzę, aby był to najlepszy film Futuramy. Podobny bardzo w treści, do Bender's Game (w tym filmie i tym towarzyszy nam tło ekologiczne), jednak Bender's Game bardziej mi się podoba pod względem rozwiniętych wątków :). Chyba rzeczywiście najsłabszy film Futuramy, najlepsza wydała mi się końcówka, oraz motyw turnieju pokera. Oprócz tego ciągnięcieeeee fabuły. Na razie 7/10, muszę jeszcze dokonać oceny na tle poprzednich filmów.
Hmm, ale wracając do tematu, to myślę, że końcówka OBIECUJE nam wręcz, następny film, w końcu jakże większym popisem dla wyobraźni twórców stało by się przedstawienie widzom, co się dzieje po drugiej stronie czarnej dziury? Ale jeszcze nie ma żadnych informacji, trzeba śledzić obcojęzyczne strony fanowskie w poszukiwaniu newsów :P.

Niekoniecznie.
Obaj producenci wyrazili chęć kontynuowania tej serii (Groening przebąkuje o filmie kinowym)
Poza tym ostatnio pojawiły się doniesienia, że FOX rozważa zamówienie szóstego sezonu.

Mam nadzieję, że będzie jeszcze dużo kontynuacji... Seria jest naprawdę dobra.

Zgadzam się z tobą ZMarchewa co do fabuły Bender`s Game - była niezła. Zresztą każdy odcinek pełnometrażówki czy serii, był niezły. Myślę że jeszcze pociągną losy ekipy z Planet Express;D

Osobiście jako wielki fan Futuramy oceniam lepiej ten film niż jego poprzednie 3 części(chociaż i tak uważam je za świetne). W tym filmie twórcy starają się bardziej nawiązać do serialu chociażby samymi gagami(np. "I'am 40 % luck!") czego brakowało mi w poprzednich pełnometrażówkach. Fajnie by było jakby ruszyła 6 seria, bo teraz nie mam na co czekać... ;p

Dokładnie, również uważam, że Into the Wild Green Yonder jest najlepszą część pełnometrażowej FUTURAMY. Bender i Fry zdecydowanie w najwyższej formie(w takiej w jakiej zapamiętałem ich z serialu, bardzo brakowało mi tego w poprzednich odsłonach pełnometrażówek). Dziwi mnie opinia ZMarchewy(jednocześnie zgadzam się, że turniej pokera jest najbarwniejszą częścią tego filmu) i średnia ocena na FilmWebie ponieważ najnowsza futurama ma najniższą ocenę z dotychczasowych filmów, dziwne...... :/?

Dodam jeszcze, że jest to jedyna odsłona pełnometrażowej futuramy, którą obejrzałem kilka razy i bardzo chętnie powracam do oglądania najzabawniejszych scen/gagów z filmu.

odbiegająć leciutko od tematu - to nie wiem co z pełnometrażowymi filmami, ale wg.mnie powstanie chociaż kilka nowych sezonów futuramy gdyż sam Matt Groening swego czasu wypowiadał się iż uważa futuramę za swe lepsze dziecko i chciałby się skupić na kontynuowanie tego serialu, niż simpsonów. [gdzie spójrzmy ile powstało sezonów;P].

Co jednak nie zmienia faktu że simpsonowie idą od fiu fiu czasu a futurame jednak przerwano...

Widzę, że kolega nie na czasie... http://www.gotfuturama.com/cgi-bin/Comments.cgi?action=show&NewsID=1244589272,14 988&Page=1#ctop ;)

Obejrzałam wszystkie pełnometrażówki i dochodzę do wniosku, że nie są one gorsze od odcinków serialowych ale trochę za długie mimo że śmieszne to męczą a 20 minutówki, trzeba też zaznaczyć, że pełnometrażowe wersje są dla ludzi głęboko wtajemniczonych, mnóstwo tam nawiązań itp. Tą część osobiście zaliczam do tych gorszych. Wolałabym żeby wznowili serialową wersję, ponieważ właściwie każdy odcinek był śmieszny.

Do: "philipfry92"
Chodziło mi o Futurame jako serial a nie jako pełnometrażówki.

gdzie tam najsłabszy? najlepszy ze wszystkich: było kilka ciekawych zwrotów akcji, humor trzyma poziom, a nabijanie się z ekologów, feminizmu, jak i z chciwców, którzy gotowi są zabić ostatnich przedstawicieli zagrożonego gatunku aby osiągnąć swój cel i przekupnych niby ekspertów ekologicznych jest bezcenne! :) I dobrze, że powstał kolejny sezon. :)

Myślę, że jeszcze jeden zrobią(jak i sezon) chociaż trochę dziwnie jak stosunki między Fry'em i Leelą się aż tak drastycznie zmieniły. No, ale już raz wzięli ślub(odcinek o przeskokach w czasie) ;D