I to z kilku powodów: dobry scenariusz braci Coen, ciekawie opowiedziana historia fałszerstwa obrazu Moneta, cast: Firth i Diaz (rola prostej dziewczyny z południa - zawsze dobrze się w tym sprawdza), wartka akcja (sceny w hotelu zahaczają o komedię omyłek). Ogólnie: przyjemnie się film ogląda i nawet kilka razy można się głośno roześmiać, co jest dość rzadkie ostatnio, kiedy oglądam komedie. Dałbym 7/10.