Hipokryzja amerykańskiego #metoo. Wyobraźcie sobie te same sceny z kobietą (wiem że to niewykonalne bo tego co na dole u kobiet się nie pokazuje w filmach), ale wyobraźcie sobie. Kobiety rozkraczone, z genitaliami na wierzchu, kobiety liżące sobie odbyt. Świat byłby w ogniu, film byłby zniszczony nie tylko przez recenzentów ale i przez zwykłych widzów. A tutaj? Mamy męską pełną nagość, gejowskie sceny i świat jest tylko podzielony! Jednym się bardzo podoba a drugim nie. Uprzedmiotowienie mężczyzn nie istnieje. Hipokryci. Popatrzcie jak film Red Sparrow został przez niektórych recenzentów zniszczony bo ośmielił się pokazać trochę więcej skóry Jennifer Lawrence. Jestem przekonana, że gdyby w tym filmie byli tylko faceci w pełni nago to film dostałby same dziesiątki. Zastanawiam się czy w Ameryce nie ma już normalnych reżyserów tylko sami geje i feminiści?
Bardzo w punkt. Miałem spore nadzieje na luzacką komedię do blanta po obejrzeniu trailera. Gdy już siadłem do filmu po 30min stwierdziłem, że nie dam rady. Żarty po najmniejszej linii oporu, bez puenty i wulgarne jak tylko się da. Film nie tylko obraża poprzez uwłaczające bohaterom sceny, ale też obraża inteligencję widza poziomem dowcipów.
P.S. Jeśli komuś się podobał to fajnie, niestety ja nastawiłem się na dobrą komedię, a dostałem coś co tylko popsuło mi wieczór.
Może dlatego, że faceci to nie kobiety i kobiety to nie faceci, mam nadzieję, że pewnego dnia to zrozumiesz...
A reżyser-gej czy reżyser-feminista "normalnym" człowiekiem nie jest, tak? Bo coś "normalnego" to coś, co tylko Ty zrozumiesz i zaakceptujesz? Piękny double standard. Jeśli filmy jak Game Over Man! wywołują w Tobie takie frustracje, może lepiej wracaj do piaskownicy...
Był facet szowinista, któremu odcięto "narzędzie zbrodni"? Był. Silna kobieca postać? Była. Słaba kobieta, która przeistacza się w wyzwoloną? Oczywiście! Geja dorzucono, ale zapomniano jeszcze o postaci transseksualnej :/ Doprawić paczką kumpli nieudaczników z "potencjałem", narkotykami, słabymi żartami, niepotrzebną przemocą, krwią i upokorzeniem. Właśnie zrobiono amerykańską komedię.
widocznie mało filmów widziałaś skoro twierdzisz, że nie ma filmów z nagimi kobietami i lesbijskimi scenami ;-) mnóstwo jest takich filmów i nikt się nie oburza