1. Po co było usypiać Sylvaina? Nie wystarczyło przerzucić go przez tę bramę czasu? W filmie widać wyraźnie, że działa w obie strony.
2. Skoro już jednak Metamorf go uśpił, to dlaczego na tak długo? Czy nie byłoby lepiej, gdyby Sylvain przebudził się na krótko ZANIM Metamorf z przyszłości najechał Gandahar? Wielu ludzi by wtedy nie zginęło.
3. Dlaczego Gandaharianie nie zniszczyli Ferroidów, gdy ci wyłączali się na noc?
4. Dlaczego tak długo nie próbowali używać ich broni zamiast rzucać w nich kamieniami? Naprawdę na to nie wpadli?
5. Dlaczego na koniec wszystkie Ferroidy i ich maszyny zapadły się pod ziemię?
6. Jak można było zapomnieć, że zostawiło się gigantyczny, niezniszczalny mózg na środku oceanu? Wiem, że eksperymenty nad Metamorfem miały miejsce dość dawno, ale czemu przez ten cały czas nikt nie interesował się losem tak potężnej istoty? Nie doglądali go, nawet z daleka? Po prostu zapomnieli? Naprawdę?
7. Dlaczego po tym jak ten jaszczur uwolnił Sylvaina i dziewczynę z więzienia nie sprawdzili oni pozostałych jaj? Tam też na pewno byli ludzie. W filmie widać wyraźnie, że Ferroidy pakują więźniów do każdego jaja na pojeździe.
8. No właśnie - czemu instynkt macierzyński tego stwora zadziałał tylko na to jedno jajko? O ile pamiętam pozostałymi się nie przejął.
9. Ile czasu oni byli w tym więzieniu, że zdążyli zakochać się na zabój? Z filmu wynika, że bardzo, bardzo krótko. Parę godzin? Być może to już czepialstwo, ale dla mnie wyglądało to bardzo nienaturalnie.
10. Dlaczego Sylvain wygląda zupełnie inaczej niż wszyscy inni mieszkańcy Gandaharu? Jest jakiejś innej rasy?

Generalnie daleki jestem od zachwytów nad tym filmem. Animacja jest bardzo porządna, biorąc pod uwagę czasy (i zapewne budżet) wizja świata robi duże wrażenie, ale sama historia jest taka sobie, do tego wydaje mi się pełna dziur. Wszystkie postacie oprócz Metamorfa są płytkie jak kałuża (ze szczególnym wskazaniem na dziewczynę głównego bohatera) a przesłanie dziś wydaje się raczej wtórne (eksperymenty genetyczne są złe, a każda utopia ma swoje mroczne tajemnice). Pewnie patrzyłbym inaczej, gdybym zobaczył ten film w dzieciństwie i miał do niego sentyment, ale niestety obejrzałem go dopiero teraz.