Tragedia. Jak jedynka była fajna, w dwójce było więcej akcji i dymania tak tutaj... no dno. Fabuła nigdy nie była w tej serii na jakimś kosmicznym poziomie (jak zresztą w 99% filmów sf) ale tutaj przeszli samych siebie. Efekty? Tutaj można się wyżyć na twórcach. Film z 2004 a kosmitka nadal wygląda jakby była zrobiona z mokrego zużytego papieru toaletowego. DNO!!! Jak mogłem takie efekty zrozumieć w dwóch poprzednich wersjach tak tutaj nie da się przymknąć oka. Nie warto oglądać. Zakończenie rzadkie jak kwit na węgiel.