że aż nudny. Kwintesencja tego filmu to wypowiedziane O f.ck przez dziewczynkę. No właśnie o f.ck jakie to słabe i fabularnie niesłychanie ułomne. Nie wiadomo o co chodzi, sporo niedomówień, które podczas projekcji zaczynają denerwować, bo widz nie dostaje żadnych wyjaśnień. Wręcz przeciwnie, im dalej tym coraz więcej niedopowiedzeń, jaka choroba, kto zginie o co chodzi ze snem etc... Więcej pytań jak odpowiedzi, słabizna.