Czy ktoś rozumiał czemu ta babcia chciała idącemu na wojne żołnierzowi wręczyć paczkę a on ją odżucił ???.Nie zrozumiałem tej sceny.
Sądzę, że to miała być paczka dla syna w wojsku.
Z tego co wiem do był syn tej kobiety.
to był Jej syn, który nie przyjął paczki bo miał uraz do rodziców, że wydali go do wojska
Według mnie wstydził się przed kolegami - wcześniej nawet się rozglądał z takim lekkim zażenowaniem.
Żołnierz ma być z karabinem, a nie z paczką, to nie listonosz :)
Jeśli przez ostatnie 10 lat byłeś w hibernacji, to informuję, że mniej więcej od 2008 roku nie ma już przymusowego poboru do wojska w Polsce. Tak więc jeżeli twój rozmówca nie był w wojsku, to nic w tym dziwnego. Nie wiem co chciałeś pokazać tym wpisem... dumę, że ty odbyłeś służbę i lekceważenie tych, którzy nie odbyli?
Ja nie byłem w hibernacji ale ty jesteś po ciemnej stronie "ponuractwa i doszukiwactwa" (jak typowy polaczek). Mój wpis był żartem w odpowiedzi na dość oczywiste pytanie. Jest tam na końcu taki znaczek " :) " który informuje o żartobliwym tonie odpowiedzi. "W wojsku nie byłeś" to tekst stary jak świat i kiedyś często używany w mowie potocznej. Może go nie znasz bo jest między nami kilkanaście /kilkadziesiąt lat różnicy. W wojsku nie byłem, a jeśli miałbym kogoś lżyć , to tych co do wojska dali się zaciagnąć.
Pamiętam ten tekst i zawsze go nie lubiłem. Wątpię, żeby między nami było kilkanaście/kilkadziesiąt lat różnicy. Chyba, że jesteś co najmniej przed pięćdziesiątką.
"co najmniej" - to miło być odmładzanym, ale za mało obstawiłeś... ;). Pozdrawiam. Nie odpisuj, z wiekiem człowiek traci chęci do pustej polemiki i szanuje swój czas... chyba że chcesz rozmawać o filmie...
Po tym w jaki sposób piszesz wątpię, że piszesz prawdę, ale niech ci będzie. Bez odbioru.