Z tego samego powodu, z którego dopiero trzeci film bollywoodzki na ekranach w Polsce;-)) podczas gdy Bollywood robi ich 800-1000 ROCZNIE:-)
A przepraszam, bo nierzetelnie napisałam, choć myślałam prawidłowo. To nie Bollywood nabija taką ilość, ale całe Indie. Sam Bollywood jakieś 100-150. Z tym, że niektórzy oglądają jeszcze kollywood i tollywood, trochę inna bajka.
w każdym razie - jak widzicie, do nas dociera niewiele... mam nadzieję, że to się zmieni, bo warto. Zwłaszcza przypomnieć produkcje z lat 90tych!
to jeszcze nic, czeski film "Jazda" wyświetlany w swoim kraju w 1991 roku, do Polski trafił zaledwie pare miesięcy temu, to jest dopiero coś ;))
Racja racja, z Baraką to była niezła historia:-)). Z kinem chińskim i koreańskim bywa podobnie...
ooooooo tak premiera polska i światowa filmu "Żywot Briana" to rzeczywiście zaledwie kilka latek... :P