Film był super!!! Przy "Gdzie jest Nemo" można się śmiać i płakać. Według mnie najlepsze w tym filmie były mewy z ich <<mine>> i rozmowa Dory z wielorybem po wileorybiemu:))). aha film w wersji orginalnej (czyli po angielsku) jest o wiele lepszy niż z polskim dubingiem. :)