Efekciarskie filmidło o małpach, które po zaszczepieniu testowego wirusa doznają objawienia i robią rewolucję. Brzmi głupio? Owszem. Co ciekawe - ogląda się całkiem przyjemnie. CGI małp realistyczne i po prostu ładne. Trochę seans psuje się w drugiej połowie. Niby akcja rusza z kopyta ale mnie osobiście bardziej podobała się powolna metamorfoza Cezara niż późniejsze sceny walk i rewolucji. Do obejrzenia, do zapomnienia.