Tak się kończą pomysły z odgrzewaniem starych hitów. Liczne głupoty filmom z lat 70 można wybaczyć, ale tutaj wyjdzie z tego niestrawny klops, tak samo, jak ,,Splice" z Brodym. Już sam trailer pokazuje, jakie to będzie głupie, to co z filmem? Ilość idiotyzmów przekroczy poziom krytyczny. Wyhodują (oczywiście nieważne jakim cudem, ale Amerykańcom wystarczy, jak ktoś w białym kitlu krząta się przy dziwnej maszynie i robi koktajle w probówkach) supermądrą małpę, która od malowania przejdzie do eksterminacji ludzkości, przewodząc grupce kilkunastu osobników. Z pewnością ludzie zamiast ich z miejsca odstrzelić, pozwolą im się pokonać, albo ze strachu będą popełniać masowe samobójstwa. Obstawiam, że jego ocena będzie oscylować w granicach 4-5 max.
Kucharz malkontent, tego jeszcze nie było. Zaczekaj do premiery z krytyką do premiery, bo teraz co piszesz to jedynie domysły biorące się z 2 minutowych trailerów.