Geneza planety małp
Rise of the Planet of the Apes
2011
powrót do forum filmu Geneza planety małp 
ocenił(a) film na 6 
ocenił(a) film na 6 
ocenił(a) film na 7 
ocenił(a) film na 8
Jakość z najgorszej taśmy pomimo iż byłem na premierze. Słabo mi się oglądało, ale spróbuję powiedzieć Wam o filmie mniej więcej. Wstęp dobry. Następnie początek powinien być strasznie ciekawy i wciągający, ale był nudny. Albo zmarnowali potencjał fabuły, albo ja byłem nienawodniony i było mi niewygodnie. Fragmenty, gdy Cesar był w klatce, chociaż prawie bez dialogów był najciekawsze i przyjemne dla oka. Myślę, że film w sam raz dla 8-latków. Chociaż nienawidzę filmów akcji, a zwłaszcza Transformerów tutaj sceny batalistyczne bardzo przypadły mi do gustu i wkuwały w fotel. Jest to dość ckliwa historia, na którą można pójść z dziewczyną. Okrucieństwo ludzi jest pokazane niezbyt realistyczne i jest przesadzone, ale niektórych zmusi to do przemyśleń i nie będą mówić małym dzieciom w zoo tekstów typu "zobacz jak świetnie bawi się szympans", a odpowiedź która zazwyczaj pada to "Haha! Tatusiu on ma doła! MAŁPA MA DOŁA HAHAHAHAHAHA! Fani pierwszej części znajdą wiele nawiązań typu małpa przetrzymywana przez ludzi nazywa się błękitnooka, a tak małpy mówiły na Tailora z 1 części. Tak samo Tailor wydarł się w miejscu gdzie go więzili "It's a madhouse!!". Tu też padły te słowa. Na szczęście małpy nie mówią(może proste słowa jedna, ale nie chcę zdradzać). Nawiązaniem do 5 części jest orangutan, który zawsze jest przy Cesarze. Film ogólnie niezły.
Ale w Transformerach większość scen to akcja, a że tego decepta w avku masz powiedziałem Ci to względem Troboterów.
Za co nienawidzisz Transformersow? Nie mam pojęcia skąd tyle nienawiści u ludzi do tej super trylogii. Prawda jest taka że połowa ludzi nienawidzi T a połowa kocha. Nie wiem skąd to się bierze, przecież lepszych efektów nie da się zrobić, jest wiele sytuacji które zapadają w pamięć a mimo to film się części ludziom nie podoba tak bardzo.
Otóż to! Fabuła jest najważniejsza, ale na Transy raczej nie szło się oczekując fabuły. Co innego Geneza albo ekranizacje komiksów Marvela. Zresztą wiele filmów powinno mieć dobrą albo w miarę strawną fabułe, ale zazwyczaj jest słaba lub przeciętna. Nie oceniajcie ludzi po pozorach.
Moim zdaniem tylko pierwsza część Transformersów była rzeczywiście dobra. Dwójka miała za dużo głupich żartów i była za długa. Trójka byłaby dobra jakby była krótsza o jakieś 40 minut. Ludziom się podoba bo to film nastroszony efektami ale nic więcej. W jedynce starczyło ale w następnych już nie.
Mi jednak 2 od 1 bardziej do gustu przypadłą. Uwielbiam komiksy Transformers i myślę, że ktoś miał dobry pomysł na film , ale zamiast skupić się i na fabule, a na 2 plan odstawić efekty(które i tak udałyby im się dobre) i mogliby zrobić kolejnego Matrixa. Niestety zrobili polsatowy filmik dla 7-latków.
Nie, nie jestem idioto. Bo co bo lubie filmy rozrywkowe? Nie tylko takie cwaniaczku, ale rzadko mam okazje takie ogladac.
Ale ja sie nie pytałem o to czy tyle co w transach. Aż tyle nie potrzebuje, ale w przypadku filmów często zalezy mi na tym by fabuła była przyjemna, a jak zmusza do myślenia to jeszcze lepiej! Niestety tu pewnie tak nie jest co nie?
Multikino Arkady Wrocław też miało dzisiaj taśmę z jakimiś pasami po środku i bokach.
Podobnie jak Ty - byłem zdziwiony taką jakością na premierze.
ja właśnie wróciłam z seansu. film mi się podobał, ciekawy, warty obejrzenia.świetne efekty specjalne.
