Chciałbym powiedzieć, że dwie poprzednie części szanuje i to bardzo. Wciąż są to jedne z moich ulubionych filmów. Boję się jednak, czy po tak długim czasie reanimacja trupa okaże się skuteczna! Mam sentyment do starych obsad, jak np. Indiana Jones, Drużyna A czy Ghostbusters właśnie, wiec obawiam się, że postawienie Aykroyda, Murraya, Ramisa czy Hudsona w epizodycznych rolach jest bezsensowne...
spokojnie nie napinaj się tak, czas pokaże co z tego wyjdzie czy gniot czy jednak coś co utkwi nam pozytywnie w głowie
wiesz jak to jest,kiedy jestes przywiazany do jakiegos starszego filmu i tej obsady to potem zawsze jest obawa o utrzymanie poziomu. Tak samo miałem z "Drużyną A", jednak w tym przypadku milo sie zaskoczylem ;)
Jakoś ja Terminatora 4 nie oglądałem i nie mam zamiaru oglądać , a jestem fanem tej serii. Na 3 części byłem w kinie lecz tylko dlatego ,że krążyły ploty ,że film jest bdb. Niestety był to crap ,jednak przy T4 ,to prawdziwy majstersztyk.
A Ghostbusters 3 obejrzę ,bo już wcześniejsze części nie były jakoś mega dobre. Więc niczego specjalnego nie oczekuje.