Niestety ale z filmu nie dowiem się praktycznie niczego, coś jak filmy Vegi, poruszany ciekawy temat, z którego nic nie wynika, wszystko pokazane powierzchownie, płytko. Jeśli ktoś nic nie wie na temat Gierka i tamtych czasów to po filmie niewiele się zmien, jedyny plus to pokazanie Jaruzela takim jakim był a nie robienie z niego bohatera
Film jest słaby, rzeczywiście w stylu Vegi, ale pokazanie Jaruzela to żaden plus, wręcz przeciwnie - ten groteskowy pajac z filmu nie ma nic wspólnego z pierwowzorem. Podobnie jak cały film, który ma się do rzeczywistości jak pięśćdo nosa.