Dlaczego nie robią już takich filmów, kinematografia upada, liczą się tylko tabelki ile można zarobić. Szkoda gadać. Ten film choć nie był zły to nie podjeżdża do pierwszej części nawet ciutkę. Lekkie rozczarowanie tym bardziej że to dalej Ridley. Efekty CGI porażka, chyba lepsze były w grze o tron. Na koniec dodam, po co był ten film ? Nie da się ułożyć fabuły która bedzie dobra pod fabułę z pierwszej części no już samo zakończenie o tym świadczyło. Denzel największym wygranym tego spektaklu, dobrze że chociaż murzynek nie został
Następcą
Tronu w starożytnym Rzymie bo to by było śmieszne