Jak dla mnie - dobry film. O dziwo scenariusz jest bardzo dobrze napisany - wyjaśniono wiarygodnie dlaczego Lucjusz mimo cesarskiego rodowodu został niewolnikiem i gladiatorem. Obsada super ale nie tylko Washington dobrze zagrał - mi osobiście bardzo podobała sie rola Pedro Pascala, natomiast źli cesarze Karakalla i Geta są niezamierzenie komiczni - bardzo przypominają Freda i Georga Wesleyów z "Harrego Pottera". Efekty i akcje są niesamowite - czasami zapierają dech w piersiach - z tym że mniej jest tu dynamiki jak w pierwszej części a więcej epiki i napięcia. Najlepsze akcje - walka z udziałem nosorożca i bitwa statków na basenie w Colloseum. Moim zdaniem warto przejść się do kina i zobaczyć to na dużym ekranie...