Film poprawny, dobre widowisko choć nie porywa jak jedynka. Denzel jako Makrynus ratuje ten film. Wybitna rola. Właściwie to może być pewny Oskara za rolę drugoplanową. To więcej niż pewne. Gladiator 1 to film doskonały, idealny, więc sequel nie miał żadnych szans na dorównanie jedynce. Stąd oczywiste niższe oceny. Tak to już jest kiedy z góry skazany był na porównanie z filmem legendą.