Właśnie jestem po seansie i powiem, że najlepsze w gladiatorze 2 były.. urywki z 1 części, włączając muzykę. Da się obejrzeć, jednak głównemu bohaterowi zdecydowanie brakuje charyzmy i niestety przebiegały mnie miejscami ciarki żenady. Technicznie spoko, ale to za mało.