Oto moja czysto subiektywna opinia na temat tej produkcji - Jako osobny film byłabym na tak, jako kontynuacja pierwszej części to niestety, jestem na nie.
Uważam, że Gladiator II jest widowiskowy, ale nie fabularnie. Wizualnie robi naprawdę dobre wrażenie, niektóre kadry mnie powaliły. Widać dbałość o szczegóły związane np. ze strojami, bronią czy architekturą. CGI nie kłuje w oczy, poza „słynnymi” małpami. Trochę mnie irytował nadmiar brutalności, bo chyba celowo miała przykryć warstwę narracyjną.
Luki w fabule i brak logiki może byłyby dla mnie do przełknięcia, gdyby nie świadomość istnienia pierwszej części.
Za częste bezpośrednie nawiązania czy nawet kadry z jedynki, według mnie kiczowate.
Muzyka bardzo dobra, szkoda tylko, że prawie w całości zerżnięta z pierwszej części.
Najlepiej aktorsko wypadł Denzel Washington, głównie dlatego, że miał w miarę dobrze napisane dialogi/postać i to on jakoś dowiózł ten film do końca. Nie winię reszty aktorów, robili co mogli, ale z takim scenariuszem to wszystko poszło na marne. Mam mieszane uczucia co do tego filmu. Z jednej strony zadowolił mnie wizualnie, z drugiej rozczarował fabularnie. Polecam każdemu obejrzeć i samemu ocenić.
Na marginesie mam ogromny sentyment do sposobu w jaki Ridley Scott reżyseruje – uderzająco realistycznie, zawsze mam wrażenie jakbym na chwilę przenosiła się do innej epoki albo świata.