Bałem się trochę tego oglądać, jednak powrót Axela Foleya to najlepszy powrót z wszystkich ogrzanych mark, które powracały po latach. Film utrzymany w klimacie poprzednich części i nie napakowany nowoczesnymi efektami specjalnymi. Aż mam nadzieję, że będzie kolejna część
osobiście mam nadzieję, że nie powstanie V część. Ta, ostatnia była na szczęście porządnie zrobiona. Ten wstęp do filmu, był naprawdę świetny, całe pierwsze 20-30 minut przywołuje wszystkie wspaniałe wspomnienia z poprzednich części. Po obejrzeniu filmu nie myślałem o tej ostatniej części tylko o poprzednich. Tyle czasu minęło, ponad 30, a Axel F wspaniale przywołuje poprzedni klimat. Sam film okej, nowe przeplata się ze starym. Dałem 6, bo na 7 to czegoś brakowało..