Niekiedy okazuje się, że gospodarze zdolni są do czegoś gorszego niż rewizyta.
*W dobrym filmie w wyniku przekonujących wydarzeń widz sam dochodzi do wniosku, że postaci coś robią, bo inne im "na to pozwalają". W złym, po nieprzekonujących wydarzeniach, widz wniosek ten usłyszy od postaci.