Marna prowokacja, będziesz tego żałował. I chciałeś powiedzieć, że Gojira to jeden z najlepszych filmów jakie powstały. Ale gimbusy i inne trolle tego nie ogarną.

Czytaj ze zrozumieniem. Wiem co chciałem powiedzieć.

Chciałeś powiedzieć, że razem z twoimi znajomymi jesteś idiotą nierozumiejącym o czym TAK NAPRAWDĘ jest "Godzilla".

Chłopie, ale on ma całkowitą rację. U mnie w podstawówce też się wszyscy naśmiewaliśmy z Godżilli. Przecież to jest film o wielkiej jaszczurce niszczącej wszystko na swojej drodze. Film prosty jak konstrukcja cepa i zupełnie bezsensowny. Jednym słowem kwintesencja kiczu i żenady.

Przestań już, smalczyk...

A ty widzę kolejny ułomny tłuk, który ma mnie za kimś kim nie jestem. Ogarnij się chłopie .

Jeśli ktoś jest zbyt prostu by zrozumieć przekaz - to owszem ;). I nie "Godżilli" tylko "Godzilli".

W takim razie wytłumacz mi jaki może być przekaz w filmie o potworze niszczącym wszystko na swojej drodze?

Nie daj się wciągnąć w dyskusję. To Smalczyk, troll, który szuka uwagi wypisując głupoty. Pod włos cię bierze - udaje że zadaje pytanie ale tak naprawdę nie obchodzi go odpowiedź, tylko sam fakt, że mu poświęcasz czas. Gdy odpowiesz to uda głupiego i będzie pytał nadal, ignorując argumenty.

Przykro mi , ale się mylisz. Ja i Smalec to dwie różne osoby. Nie wiem jakim trzeba być niedorozwojem żeby twierdzić inaczej. Po za tym wcale nie trolluję. Gdzie ty widzisz w moich wypowiedziach trollowanie?. Ogarnij się chłopie bo bzdury wypisujesz. A po drugie to jak najbardziej interesuje mnie odpowiedź na pytanie jaki może być przekaz w filmie o potworze, który niszczy wszystko na swojej drodze. Chciałbym żeby mi to ktoś kkonkretnie wytłumaczył a nie w ten sposób, że nie zrozumiałem filmu bo to nie jest żadna odpowiedź i żadne argumenty.

Otóż, Godzilla to film o skutkach bomby atomowej zrzuconej na ich ziemię. Potwór jest jedynie uosobieniem bomby, a w filmie pada wiele tekstów w stylu "to wszystko przez wojne" itd. Sam Honda (reżyser) podobno po wojnie podczas usuwania gruzów wpadł pomysł na realizację takiego filmu. Widok, który mu utkwił został przeniesiony na film - pokazane gruzy i szpital pełen ofiar, to odwzorowanie scen, któych zobaczył. Sam film jest w rodzaju przestrogi/alegorii. Takie było założenie, Godzilla i postać potwora to jedynie metafora jaką się posłużyli. Mam nadzieję, że wytłumaczyłem ci z grubsza. Nie mam ochoty kolejnych zadym, więc nie będę później się powtarzał.

Zawsze uważałem, że Azjaci to głupi naród. Żeby wybuch bomby atomowej porównać do potwora to chyba tylko oni mogli wymyśleć. Być może niektóre osoby widzą w tym jakieś przesłanie, niestety ja go nie widzę i dla mnie na zawsze Godzilla pozostanie śmiesznym filmem i obrazem kwintesencją kiczu i żenady. Nic nie mam do osób, którym się podobają takie filmy, ale poważnie ci mówię, że poza Filmwebem nie znam osoby, która by się nie śmiała z Godzilli. nie jest to żadna obraza z mojej strony, bo każdy ma inny gust, ale ty także nie powinieneś obrażać innych, że śmieją się z tego potwora, bo jak pisałem wcześniej takich osób jak ty, który widzą jakikolwiek przekaz w tym filmie nie jest zbyt dużo. Podejrzewam, że mało osób skojarzyło, że Godzilla może być filmem o skutkach wybuchu bomby atomowej. Podejrzewam, że wiedzą to tylko ci, którzy wgłębili się w temat czyli prawdziwi fani, którym spodobał się ten film. Dzięki za wytłumaczenie i normalną odpowiedź. Pozdrawiam i bez spiny. Pokój.

Wzajemnie, wypowiedziałeś się, film nie podobał ci się - uargumentowałeś to jako tako i OK. Mam nadzieję, że kiedyś się jeszcze do Godzilli przekonasz, mimo wszystko.

Zwykle nie obrażałem nikogo, no, ale jak ktoś mówi "gówno, śmieszne - 1/10" i na moje pytanie dlaczego odpowiada, "bo to jest głupie" no to sorry. Nieraz po sektach pytań i tłumaczeń ktoś dalej "gówno, my z kumplami lejemy się z tego. Jeśli tak byłoby gadane o jakimś twoim ulubionym filmie nie wqurwiłbyś się?

Ostrzegałem. ;)

Pamiętam, ale z tym chyba udało się.

No to bardzo malutko filmów obejrzałeś.

Wlaśnie przeczysz sam sobie, bo wlaśnie ja widziałem dużo filmów i wiem jaki ten film jest slaby, a ty widziałęś mało filmów, pewnie z 10 to ten może ci sie wydawać dobry. Ale nie przejmuj sie, jak bedziesz oglądal więcej filmów to zaczniesz sie pewnie bardziej znać na kinie i wtedy sam zrozumiesz ze sie bardzo myliłeś i że ten film jest na prawde bardzo słaby. Tylko więcej filmów musisz oglądać, zeby to wogóle zrozumieć, bo jak na razie to widzę że wogóle sie nie znasz na dobrych filmach.

Obejrzałem 170 filmów, a jak oceniam?To czytaj:
Gladiator-10/10
Jurassic Park-9,5/10
Avengers-8/10
How to train your Dragon-9/10
Atrakcyjny pozna panię-5/10
ironman2-3/10
Donkey Xote-5/10
GMK-4/10
A jakie film ma zalety?Wejdź sobie na moje forum i w najwyżej ocenianych znajdź Godzille.

Daj sobie spokój, szkoda słów na takich ignorantów. Nie rozumieją nic. Ktoś się śmieje, to ja też się będę śmiał - to ich zasada. Oglądają wszyscy jakąś chałę popularną w gimnazjum i prawdziwym szlagierom zaniżają ocenę, bo są tak durni, że nie mają swojego rozumu, żeby ocenić. Nie chcą dostrzec w filmie zawartych morałów i jego wydźwięku, tylko wyśmieją, ocenią na 1/10 i idą jakieś American Pie, Piraci z Karaibów czy jakąś inną kichę oglądać i dają 10/10. Bo to takie modne i w ogóle. Ludzie są zidiociali i tyle ;).

Dzięki za radę, wykorzystam ją na takich trolli.

Dla nich koledzy i zdanie innych jest ważniejsze od wszystkiego. Powiesz im, że taki gówno jak Scary Movie jest super to wszyscy będą oglądać i się zachwycać, "bo to jest super". A, że jakiś debil jeden, czy drugi powie, że Godzilla jest śmieszna, to reszta przytaknie i choćby film się podobał, to i tak powiedzą, że nie. Przecież nie mogą być inni nisz wszyscy, nie? Banda lemingów, pozbawiona własnego zdania. Szkoda, że teraz ten serwis opanowały trolle, gimbusy i inne kaleki umysłowe, które zaniżają ocenę dobrych filmów i robią jakieś fale na ich fanów. A spróbuj się im sprzeciwić, to cię zeżrą..

niż*

A ja obejrzałem blisko 3 tysiące filmów, i stwierdzam, że gówna, które wymieniłeś, z pewnością nie zasługują na tak wysokie oceny. Tak tylko mówię.

Jak narazie jeszcze nie błysnąłeś ;). Nawet nikt nie podziela twojego zdania, a już se nagrabiłeś. Godzilla ma jednak fanów, prawdziwych.

Ważne ze ty błyszczysz. Prawie jak gangnam stajl. Nawet podobny jesteś, wiec wracaj do swojego American Pie o którym tak namiętnie pisałeś, w sumie Nie dziwie sie że skoro podoba ci sie godzilla to uwielbiasz też american pie. Teraz wiem dla jakich ludzi takie filmy kręcą.

Mówiłem, że American Pie to kicha ;). Nawet nie umiesz czytać ze zrozumieniem.... Właśnie tu jest różnica - Godzilla jest dla ludzi normalnych, a takie AP to dla takich gimbusów jak ty ;).

Narazie nie powiedziałeś nic sensownego i sam jakieś prowokacje robisz i szukasz zadymy. Nie dajesz ani argumentów, ani sensownego wyjaśnienia. Jakbyś był normalny, to powiedziałbyś "Nie podoba mi się ten film, żeby nie zaniżać oceny nie oceniam" lub dajesz jakieś 5. A ty od razu "Dziadostwo, tyle gaf", albo "Najgłupszy film na świecie". A czepiasz się archaicznych efektów i jakiś niedopracowań jedynie, nie zwracając uwagi na nic innego. Za sam morał i chęci powinno być 9 ;). Dla takich gimbusów to bez różnicy. Lepiej obrażać fanów i prowokować, a potem użalać się, że cię wyzywają. Dziwi cię to? Od paru dni tylko jedziesz nam, ani razu nie uzasadniając swoich wypowiedzi. Bo jesteś po prostu za głupi, żeby docenić taki film i subiektywnie go ocenić. Jesteś komunistą ;). Tak samo jak rzesza tobie podobnych trolli, co wam nie podoba się, to trzeba prowokować awantury i jeszcze potem odwracać sytuacje. I teraz znów powiesz, że cię wyzywam i nie szanuję twojego zdania. Pisanie "badziewie" - to twoje zdanie? Komuś się może nie podobać - ja to rozumiem. Ale nie jak takie debile tylko wchodzą i piszą "gówno - 1/10", "badziewie, pełno gaf" - 1/10. Tylko debile i gimbusy tak piszą ;). Jeszcze możesz grzecznie uzasadnić ocenę, nie mieszając z błotem filmu i każdy to zrozumie, a nie ganisz na film od tak i dziwisz się, że nagonka jest na ciebie ;). Więcej pisał nie będę, bo szkoda słów, skoro i tak napiszesz "wyzywasz mnie, nie znasz się, ty dziadu". Brawo ;).

Cytujac Ciebie: "Dałeś zero argumentów. No dureń... Teraz pokazałeś swoją głupotę gimbusie."

To było potem, nie będę ci nic tłumaczył, bo twój mikroskopijny rozum i tak nie zakapuje.

Uuuuu, widzę , ze prawda zabolała i zostały wyłącznie teksty na takim poziomie? Ale czego można było sie po tobie spodziewać.

Ehe,znasz się na dobrych filmach i oceniasz takowego Predatora,czyli bezsensowne wypruwanie flaków na 10 i Trzeźwe Potwory czyli...
WTF?Trzeźwe Potwory 7/10,serio?Nie dziwie się,że nie rozpoznałeś przesłania tego filmu.I argumenty typu "ty widziałęś mało filmów, pewnie z 10 to ten może ci sie wydawać dobry.",pomijając fatalną ortografię,nie zadziałają,bo mam ocenionych 279 filmów i wyrobiony gust filmowy.

Nadal nie wiadomo co ci się w tym filmie nie podobało. Proszę o konkrety.
Jak już pisałem efekty jak na lata 50 rewelacyjne, muzyka świetna, klimat zacny, świetny scenariusz bez dziur, głębokie przesłanie. Więc co ci nie pasuje w tym filmie?
Potwór? Trudno by było żeby strach przed bombą atomową przybrał postać Jasona z Piątku 13. Potwór jest ucieleśnieniem strachu i posiada cechy tego co owy strach wywołuje (Godzilla podobnie jak Bomba Atomowa jest nie do zatrzymania, równia z ziemią całe miasta i pozostawia po sobie skażenie radioaktywne).
Wykonanie? Ten film ma 60 lat i jak na swój wiek trzyma się świetnie, nie wali sztucznością jak Transformery które już dawno wyglądają jak gameplay gry, a jedyne co je ratuje to muzyka (scenariusz i aktorstwo jest marne).
Powiedz co konkretnie się ci w tym filmie nie podobało.

Co mi sie nie podobało? Nie ma jednej rzczy która mi się podobała. Hiistoria, scenariusz, wykonanie, efekty (nie)specjalne. Film jest zwyczajnie żenujący i tyle. I co to za pomysl przeciwstawiać gównianą godzilę gównianym transformersom. Żaden argument, bo transformersy są takim samym gównem, więc się nie popisałeś koleś.

A konkretniej?
CO ci się nie podobało w Historii? Z jednej strony to prosta historia o ataku potwora na miasto z drugiej manifest strachu przed kolejną wojną i zagładą jądrową, już ci to raz rozpisałem w innym temacie.
Scenariusz? Przemyślany, bez dziur. Więc co?
Wykonanie, Efekty? Jak na tamte czasy rewelacyjne.

A ty dalej swoje. Zniszczylem cie argumentami a ty sie powtarzasz 10 raz tym pustosłowiem.

Jakimi argumentami? Nie podałeś żadnych sensownych.
Masz nie chce mi sę n-ty raz pisać:

http://kaijuworld.cba.pl/infopage.php?id=50

http://animalattack.pl/artykul/2/kaiju-tokusatsu-eiga-specyfika-gatunku-cz-2a/

Po co go komentujesz? Przecież widać że to zwykły troll, a komentując jego wypociny tylko go zachęcasz.
Na takich jest jeden sposób nie karm trolla to da sobie spokój.

Chyba masz racje, po co się z głupim męczyć...

Ktoś ma swoje zdanie to jest głupi tak? Coraz ambitniej poczynasz.

Ale ty nie masz swoje zdania! Gnoisz ten film od tak i nas atakujesz, prowkujesz zadymę i odwracasz sytuację. Spier dalaj stąd.

Kultura wyszła, razem ze słomą z butów. Widze, że matka nawet wychować cie nie potrafiła. Niedaleko spada jabłko od jabłoni - taka stara prawda życiowa.

Dobra, nie będę się męczył z tobą - bye.

Co? Zatkało kakało?

Ortografia...Mam pomysł!Powtórz gimnazjum i porozmawiamy.Bo jak na razie widzę,ze na polskim nie nauczyli cię argumentować.Ani pisać.

No cóż. Dalej reprezentujesz poziom prymitywa, nie mam zamiaru się do niego zniżać. Taką drogę obrałeś, trudno, wyzywaj mnie dalej, dalej obrażaj. A ludzie opinie wyrobią sobie sami.

Pokaźny stek obelg. Gratuluję wychowania. Poziom bruku.

Wymienienie elementów składowych filmu nie jest żadnym argumentem...