Fajnie było znów zobaczyć godzille itd itp. Podobno też najbardziej film podobny do pierwowzoru
"Serii" Godzilla. Ale:
1. Czemu tak mało tam było Haisenberg'a? Myślałem że on tam będzie grał główna rolę, a tu jego
synalek ... Który też wszystko potrafi przeżyć, jako jedyny. Ehh
2. To jest film o godzilli, innych stworach czy ludziach? Bo odniosłem wrażenie że tytułowa
Godzilla była tam tylko pobocznym elementem, wręcz elemencikiem. Nawet Pan i Pani Mutowie
byli częściej pokazywani. Tak tylko biegający żołnierze, ludzie, gadki. I gdyby tu był Walter White,
no ale że go potem nie było ...
3. Wielu gadało że walki stworów w ciemności, nic nie widać. Tak na przyszłość, nie ściągajcie
wersji CAM albo TS z torrentów to będzie widać więcej :)
Film ogólnie spoko, jako że to Godzilla. Efekty walki Godzilli (dobrze że w ogóle były) też ok. Za
dużo dla mnie było tam o tych ludziach ale to moje zdanie. Gdyby było tytułowego bohatera?
więcej, może i dałbym 7 czy nawet 8. . 6/10 to chyba max ile mógłbym wycisnąć, w sumie takie
naciągane 6.