Pamiętam, że kiedyś w TV widziałem podobny film, ewakuowali szpital, ale ktoś był śmiertelnie
chory i odłączenie go od aparatury oznaczałoby jego koniec. Nie pamiętam tytułu a po opisie tego
filmu sobie o nim przypomniałem więc jeżeli ktoś kojarzy o jaki film chodzi to niech poda tytuł. :)
Coś Paul Walker zaczyna grać w słabych filmach !Może to przejściowe ?Na przykład co do tego filmu to liczyłem na coś bardziej interesującego ... Ogólnie przynudza ...
przez cały film jest powtarzana jedna czynność a jednak film się nie nudzi lecz wciąga. Film ma niezły scenariusz mimo że monotematyczny i nie jest to jednocześnie film 'klasy B'. Sam Paul Walker też zresztą nie jest aktorem nie wiadomo skąd. Jak dla mnie solidne 7/10.
Jedyny pozytywny aspekt tego filmu to Genesis Rodriguez (w sumie to i tak praktycznie jej w tym filmie ma). Panna jest po prostu bosko urocza...ale to nic nie zmienia w sprawie filmu, ocena 1/10.
Czytałam wszystkie komentarze dotyczące tego filmu. Najbardziej dotknął mnie ten o tym, że film jest dla gimbusów.
Sama jestem serduszkową mamą. Wiem że kochający rodzic zrobi wszystko dla swojego dziecka.
Nie jestem osobą która ocenia filmy na podstawie efektów specjanych, dialogów czy jeszcze innych różnych...
Temat filmu powinien sprawić, że będzie ciekawie i nie zabraknie emocji. Tymczasem dla mnie ten film jest sztuczny i bez wyrazu. Najbardziej załamał mnie moment, kiedy główny bohater tuż po stracie żony i wobec ryzyka straty dziecka lata po szpitalu i szuka dla siebie jedzenia. Nie wywołał ten film we mnie poza nudą...
więcejto ten film otrzymałby zasłużoną ocenę 4, może 5. Aktorem wybitnym nigdy nie był, więc pomyślałem, że może chociaż fabuła mnie wciągnie.... ale nie, jednak film jest słaby, a ocena na tym portalu mocno zawyżona.
Nudny , przewidywalny film niestety. Widać ze w stanach nie ma WOŚP, maja tam tylko jeden dziecięcy respirator na cały
szpital.:-) Do tego dziwne zachowanie głównego bohatera, ja w pierwszej kolejności zajął bym szukaniem leków,
żywności, zapasowych baterii lub naprawą generatora gdy miałbym jeszcze na to siły i czas...