... Jest po prostu słaby, do bólu przewidywalny, zawierający patenty ograne do obrzydzenia, a także mało śmieszny (Były tylko 3 momenty, jak moje usta wykrzywiły się w uśmiechu: na wieży eifla jak Carter bił się z żółtkami, jak obaj spadali z w/w wieży na spadochronie zrobionym z flagi, i na koniec, jak żona taksówkarza sprzedała mu liścia :P.). Reszta filmu jest słaba i mało śmieszna.