PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=10915}

Good Night and Good Luck

Good Night, and Good Luck.
7,1 19 375
ocen
7,1 10 1 19375
7,6 15
ocen krytyków
Good Night and Good Luck
powrót do forum filmu Good Night and Good Luck

nijaki

ocenił(a) film na 8

całkowicie nijaki. nie jest zły ale nie jest to nic co bym gorąco polecał a tym bardziej... nominacja do oscara. ale akadamie czesto sie myli.

ocenił(a) film na 9
FisherN

Nie zgodzilbym sie:) czakelm dosc dlugo by ogladnac ten film zachecony pozytywnymi recenzjami, jednak też spotykałem się ze zdaniem jak Twoje, że film jest "nijaki" lub" nudny". Cale szcsecie milo się rozczarowłem. Moim zdaniem film jest świetnmie zrealizowany i czarno-białe zdjęcia sprawiają, że odczuwa się więskzy realizm przedstawionych sytuacji, co było jednym z powodów, że mnie ten film trzymał w napięciu i zainteresował. Do tego pomijając fabułę oglądanie na ekranie TAKIEGO zespołu aktorskiego to sama przyjmność, z szczególnym wyróżnieniem Patricii Clarkson:) a kolejny ogromny plus tego filmu to dla mnie muzyka, ale to dlatego że uwielbiam jazz z tamtej epoki:)
Podsumowując - polecam ten film i uważam że nominacje nie były pomyłką jednak z dwójki dotychczas oglądnietych przeze mnie filmów oscarowych (resztę zamierzam nadrobić w tym tygodniu:) ) to jednak "Miasto gniewu" ("Crash") odbieram jako film, może nie lepszy, ale, który zrobił na mnie większe wrażenie.
Pozdrawiam!

ocenił(a) film na 8
sparrow

tak rzeczywiście masz racje co do zdjęć. zdjęcia pierwsza klasa, takie jak powinny byc ( i ten dym z papierosów.. mmm.. ;) ) równiez muzyka była wielkim atutem. aktorstwo niezłe (clarkson - swietna aktorka - kocham ją za 'six feet under'). natomiast co dalej? nudno jakoś. brak akcji (chociaz na prawde nie jestem z tych którym do pełni szczęśce potrzeba pościgów samochodowych i strzelaniny). po prostu film mnie znudził :) ale kazdy ma prawo do swojego zdanie rzecz jasna ;)

ocenił(a) film na 9
FisherN

Dlaczego film uważam za udany? Ponieważ ekipa, zdjęcia, muzyka, a przedewszystkim sam głos David'a Strathairn'a tak charakterystyczny dla telewizji tamtych czasów bez wątpienia przenoszą widza do epoki początków CBS i końca okresu McCarthyzmu. No i wspominany dym z papierosów, także jazz. Aż żal, że wszystko to już minęło. Gratuluję Clooney'owi, a Strathairn'a uważam za czarnego konia tego filmu. Tutaj należy słuchać, a nie skupiać się na zwrotach akcji. ;)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones