Mogłeś trochę bardziej przyłożyć się do termometru, bo obecnie może przypominać... pal licho, wiecie co. :]
Wykonania nie skomentuję. Powodów nie podaję.
Zastanawia mnie tylko, co zainspirowało autora do stworzenia tak nietypowo wyglądającego termometru(zgaduję, że to termometr) :>
To bardziej wygląda jak wibrator niż termometr..., ale łeb to ty masz niezły , gratulacje za pomysł!
http://www.filmweb.pl/film/Zagubiona+autostrada-1997-624/discussion/Nieoficjalna +ok%C5%82adka%C2%A0,2093992
Myślałem, że jesteś jakimś pseudo grafikiem ale widzę, że masz poczucie humoru. Okładka mi się podoba xD.
Co zaś do filmu,film wyważony w każdym stopniu,zarówno muzyka jak i role aktorów.
Travolta pokazał klasę i tyle,aż dziw bierze że w późniejszych filmach tak się nie popisał , gdyż nie lichy z niego aktor, no może jeszcze jeszcze Pulp Fiction.
Muzyki disco nie trawię ale akuratat ten okres związany z disco mi pasuje,bowiem to brzmiało jeszcze żywo jako muzyka,bez syntetyki,bez zbędnych głupot typu-bejbe ajlowiu.
Dziękuje wszystkim za słowa otuchy, rad jestem bardzo, że podoba wam się mój plakat :)
Głupcy, ten termometr specjalnie, nawiązuje formą do zapałki, co zdecydowanie stapia się z czasem akcji i modą w tamtym okresie (żucie zapałki, zapoczątkowała jeszcze Narcyza Żmichowska, przejęte w latach 60 przez zbuntowanych gimbusów). Dostrzegam tu nieme porównanie homeryckie. Brawo dla autora, czekam na kolejne produkcje.