ten film był dla lat siedemdziesiątych tym, czym "Buntownik bez powodu" dla sześćdziesiątych. Czymś w rodzaju manifestu. Przełomowy na pewno był sposób promocji filmu. Po raz pierwszy singiel ze ścieżki dźwiękowej ukazał się przed premierą filmu. Była to piosenka "How Deep Is Your Love" i krok ten okazał się bardzo dobry dla filmu, który zrobił furorę.