Gra Endera

Ender's Game
2013
6,4 80 tys. ocen
6,4 10 1 80384
5,7 21 krytyków
Gra Endera
powrót do forum filmu Gra Endera

Tak złego filmu nie widziałem od czasów Alien versus Predator. W skrócie: dwunastolatek dowodzi ziemską flotą walczącą z robakami, nie ma to ani żadnego uzasadnienia ani sensu. Losy świata w rękach Gimbusa, yeah. Pomijając ten idiotyzm to reżyser był chyba prześladowany w szkole jako dziecko. Najpierw głównego bohatera dusił brat :), potem jakiś osiłek w szkole, potem cała klasa go nie lubiła, później dowódca, później kolejny osiek itp. Niezły sposób na leczenie się z kompleksów.

użytkownik usunięty
jebak007

Zdajesz sobie sprawę, że to jest film na podstawie książki?

ocenił(a) film na 5

Nie czytalem ksiazki ale jesli film pokrywa sie z nia chociasz w czesci to jest bezsensu. Pozatym ciekawi mnie fakt korzystania przez ludzkosc z jaks miedzygalaktycznych tuneli a do wyniesienia na ludzi na orbite okolo ziemska wykozystywany jest naped rakietowy

ocenił(a) film na 6
doncaster_r

Jak ja uwielbiam ludzi, którzy z tak beztroską i radosną ignorancją potrafią powiedzieć, że coś jest bez sensu (w tym przypadku książka), kiedy w życiu nie widzieli tego na oczy i nie mają o tym zielonego pojęcia. A przydało by Ci się poczytać cokolwiek, bo Twoja gramatyka i ortografia leży i kwiczy, wzbudzając politowanie...

ocenił(a) film na 8
doncaster_r

Nieuk i ignorant jestes. zamiast tracic czas na filmwebie, popracuj nad ortografią głąbie :P

ocenił(a) film na 8
cronin35

Zastanawiam się co jest bardziej denne, wypowiedź doncaster_r, czy twoja na nią odpowiedź?

ocenił(a) film na 8
ast

jaka wypowiedź - taka odpowiedź. Czepia sie toto jakichś pierdół, ksiązki nie czytało, pisac po "polskiemu" nie umie, ale zjechac film - od razu gotowe. Nie czytate, nie pisate, a pyskate. I tyle w temacie.

cronin35

Ułomna logika. xD "Książki nie czytało", a zaraz potem dodajesz "ale zjechać film - od razu gotowe". To w końcu oceniamy w tym miejscu książkę, czy film, bo do tej pory byłem przekonany, że filmweb jest o filmach, a nie książkach? Sam tych książek nie czytałem i po tym co zobaczyłem w filmie zupełnie mnie do nich nie ciągnie. Może pewne fakty, których sens i logika w filmie kuleje, są tam lepiej wytłumaczone, ale... ten film w niektórych założeniach jest po prostu głupi. Dlaczego dzieciaki bez doświadczenia dowodzą ziemską flotą? To szkolenie to jakaś kpina. Polatali sobie w nieważkości i od razu dostają awans na komandora. Od misji (ponoć) zależą losy całej ludzkości, a (nie wspominając ponownie o tym, że zadanie powierza się gimbusowi) przygotowanie do tej roli trwa kilka tygodni. Serio? Pobił tego na początku - przyjęli go do akademii. Zrobił poziom w jakiejś grze - dostał awans. Etc, etc... Nawet scena gdy 30-kilku letni sierżant salutuje gówniarzowi wygląda idiotycznie, choć w zamyśle pewnie miała być pełna patosu.

ocenił(a) film na 6
proud_pl

Książka "Gra Endera" mimo małej objętości jest po brzegi wypełniona treścią i film bardzo kuleje na tym, że jest zwyczajnie za krótki, żeby godnie przenieść to co się działo na stronach książki na ekran. Gdyby film wyszedł w 2 częściach wtedy pewnie by było miejsce żeby dokładniej to pokazać.
W książce wyjaśnione jest, że dzieci w szkole bojowej to nie są jakieś tam dzieci, tylko wyselekcjonowani geniusze, a Ender był tym najgenialniejszym z genialnych. Do tego w książce pada stwierdzenie, że szczyt możliwości umysłowych przypada na ok 10-12 rok życia i chciano, żeby właśnie wtedy Ender dowodził flotom. Samo szkolenie też zostało bardzo skrócone względem książki. Tam trwało ono kilka lat, chyba dokładniej 3 lata, o ile dobrze pamiętam. Za to film pokazał to jako jakiś błyskawiczny kurs w sumie nie wiadomo czego.
Tak więc... Film jest średni o ile czytało się książkę i od podstawy wie co się z czego bierze. Jednak ktoś kto książki nie czytał, a obejrzał film tylko się zniechęci... Ale to może i lepiej, bo film niestety zdradza zakończenie, które w książce "zakończenie szkolenia" przez Endera jest tak genialnym momentem, że potem przez 3 dni nie można szczęki z ziemi podnieść... a tak, to film to zdradził i powieść wiele traci. Choć wciąż jest genialna.

ocenił(a) film na 3
jebak007

Muszę się zgodzić z przedmówcą. Wszystkie wątki były pokazane skrótowo i bez przeczytania książki wszystko wydaje się bez sensu. Film kiepski. Lepiej przeczytać książkę niż obejrzeć to filmidło.

ocenił(a) film na 8
slavemaster3

jako stary maniak gier powiem: ale za to grafika zajebista :D

ocenił(a) film na 7
jebak007

Gość jest imbecylem. Zresztą jego nick mówi sam za siebie. Sam jest gimbusem. Film jest skrótem książki. Poza tym, dla mnie nawet bez zaznajomienia się z książką nie jest bzdurą to, że wykorzystali "dzieciaka". Było to właśnie dosłownie WYKORZYSTANIE. Ale niestety niektórzy nie słyszą tego, co się do nich mówi. Idź być ignorantem gdzie indziej.