Nikt nie powinien mieć złudzeń, że nawiązywanie relacji jednej grupy etnicznej z drugą jest tysiąckrotnie trudniejsze niż przedstawione w tym filmie. Mimo wszystko - obraz wypełniony po brzegi wartościami humanistycznymi. Dodatkowo - Ci, którzy są znużeni polityczną poprawnością odnajdą w tym filmie dialogi które nie sposób gdzie indziej usłyszeć. Mocne 8/10. Eastwood potwierdza tym filmem swoją klasę.