Green Lantern
2011
za wiele oczekiwac nie można - fajny kostium, fajne efekty i walki, jakis tam "rozwojowy" bohater i tyle :)
Po kiepskich opiniach, w tym samego RR, spodziewałam się totalnego dna. Dostałam przeciętny film rozrywkowy z całkiem ładnym obrazem. Często problemem jest podejście do filmu ze zbyt dużymi oczekiwaniami - fani komiksów i filmów komiksowych się mocno przejechali na swoich oczekiwaniach i ocena poniżej 6 to...
To generalnie nie jest jakiś bardzo zły film. Jego największy problem to bardzo szczątkowe pokazanie czym jest Green Lantern Corps i bardzo słabi antagoniści. Zarówno Hammond jak i Parallax są nijacy, zabrakło czasu na zbudowanie tych postaci i sprawienie, żeby widz się ich bał lub czuł wobec nich pogardę. Zabrakło z...
więcej
Wiecie że to ten film a nie Man of Steel miał byc wg oryginalnego poyśłu pierwszym filmem w DCEU. Ale hucznie tego na wszelki wypadek nie rozpowiadali - No i dobrze bo po porażce filmu od razu wycieli go z kanonu stawiając na Supka.
Dużo lepszy niż Batman vs Superman i Man of Steel, więc nie wiem czemu tak niska ocena. Kolorystycznie można powiedzieć, że Snyder powielil tonacje tego filmu, która pasuje do nowego uniwersum DC, ale można zrobić porządniej to napewno.
Po Batmanach Burtona i Nolana to najlepsza produkcja DC, wiec nie wiem z czemu taka niska nota. SWIETNA MUZYKA, FEKTY I REZYSERKA. Film powazny, ale z humorem. Duzo lepiej odebralem go niz nastepne produkcje DC typu Liga sprawiedliwych, B vs S i Czlowiek ze stali.
Po lawinie gnoju wylanego na ten film spodziewałem się naprawdę giga-porażki,
a tu się okazało, że to cholernie dobra produkcja, która niezasłużenie zbiera cięgi.
"Green Latern" to zdecydowanie jeden z lepszych komiksowych filmów, gdzie taki
najnowszy "Suicide Squad" powoduje krwawienia z oczu i mózgu podczas seansu.
Niestety wiadomo że to nie możliwe :(
Bo ktoś z pierścieniem latarni sobie wyobraził świat bez pierścieni latarni :(
Pamiętacie Tm-Semica? Wydane przez nich, komiksy z GL były wspaniałe. Liczyłem na właśnie coś takiego, i bardzo się rozczarowałem, niestety :'(
Film nawet interesujący do momentu przemiany głównego bohatera. Później robi się groteskowo. Z wad robi się zalety a z zalet wady- za największą zaletę stawiając wszelkie zachowania egotyczne. I to odwrócenie pojęć jest największą wadą filmu, co jak widzę spora część widzów podświadomie czuje- i to cieszy.
Czy wie ktoś do czego nawiązaniem była scena po napisach, gdzie Sinestro zakłada pierścień? Tzn czy powstanie jeszcze jakiś dodatkowy film?
Jestem po uszy zakochany w urodzie aktorki Blake Lively. i stąd moje pytanie, czy jej rola w tym
filmie jest duża czy jakiś mały epizod, bo gatunek filmu absolutnie nie w moim guście. I nie wiem czy
katować się takim filmem dla mojej Blake czy lepiej sobie odpuścić bo występuje tam tylko np. z trzy
razy :P
Chciałbym przeprowadzić krótką ankietę,a mianowicie-do którego korpusu latarni waszym zdaniem byście trafili,bazując na waszych głównych emocjach?Podpowiadam,że jest tak:
korpus czerwonych-gniew
korpus pomarańczowych-chciwość,zachłanność
korpus sinestro-wzbudzanie strachu
korpus zielonych-siła woli
korpus...
Film wcale nie taki zły przyznam szczerze że on mi się bardziej podobał niż Avengers i najnowszy
Spider Man;)Film udany w swojej prostocie
