Do połowy film elegancki... Ale po co pier...dolenie bab o facetach przez pół godz. którzy nie
maja związku z filmem?! Końcówka... Nie będę się może wypowiadać.... Gość gra psychola
a płacze bo gonią go 3 dziewczynki które chciał zeje...? A na dodatek miał auto które jest
ponoć "nieśmiertelne" xD Tarantino jest chyba Gejem.
Szkoda że nie pokazali jak oddają challengera xD To by było najciekawsze.
Wiem że mnie zgnoicie za ten temat ale musiałem.
Pozdro.
Twoja opinia - Twoje prawo. Już tak jest, że filmach Tarantino postacie gadają o niczym, ale według mnie w zabawny sposób. A z tym "psycholem" to prawda - płacze i jeszcze pyta Boga: "dlaczego?";) Pozdrawiam
Przyznałam, ale to, że denerwuje mnie jakaś postać, nie znaczy jeszcze, że film ma mi sie nie podobać (poza tym na koniec psychol został ukarany). Według mnie największym plusem filmów Tarantino są właśnie dialogi - niby o niczym, ale jak to w życiu;)
Jeśli oglądałeś inne filmy Tarantino to na pewno wiesz, że jego filmy to ABSURD, dziwne poczucie humoru, dziwne rozmowy między bohaterami i nienormalne zakończenia:) właśnie to jest powodem dla którego Tarantino ma fanów.
Pozdrawiam:)
Prawda, wszystkie jego filmy są po prostu dziwne, ale fajne :). Death proof akurat moim zdaniem jest słaby nawet jak na Tarantino ; /. Tylko początek ciekawy.
a ty nie rozmawiasz o kobietach ze swoimi kolegami? nie wiesz po co kobiety rozmawiają o mężczyznach a mężczyźni o kobietach?. Bez urazy ale chyba jesteś gejem. Rozmowy, dialogi w tym filmie są doskonałe, genialne i mega zabawne. Sposób w jaki prowadzą rozmowę te laski i co mówią doskonale obrazuje ich osobowość i podejście do otaczającego ich świata. Co również doskonale tłumaczy ich rekację m.in po tym jak zostały zaatakowane jadąc samochodem przez Russela. Moim zdaniem laski są zajebiste tak jak ich gadka :) i z przyjeknością bym się z nimi zaprzyjaźnił. ( zwłaszcza z tą w spódnico spodniach w długich butach z włoskim Vougiem w torebce. :)
Dodam jeszcze że koleś płacze po tym jak dostał w pie... l bo jest głupim cepem, myślał że jest taki kozak a tak naprawdę to stary pierdziel który ma problemy ze swoim zakompleksionym ego. Też się zastanawiałem co by było gdyby pojechały oddać challengera. Gorzej by było jakby go nie oddały, a tam została ich koleżanka chillliderka w żółtej spódniczce i śmierdzący napalony mechanik haha :)
Kur.wa nie masz podstaw żeby mi pisać że jestem Gejem-.-` Radze Ci mnie nie prowokować... Oczywiście rozmawiam z kolegami o dziewczynach ale Ch.uj to kogoś obchodzi? Przez pół filmu bez sensu o to mi chodzi... Boożee!
a mnie tam sie podobał film jest swietny i tyle w tym temacie. A to że płakał ? widać kozak był z niego tylko wtedy gdy miał nad kims przewage gdy role sie odwróciły okazało sie jaki jest "twardy"