Wszystkie filmy Pana Tarantino są z "deka" zakręcone i z tego co czytałem przed nakręceniem Grindhouse Tarantino wcale nie spodziewał się, że ten film zrobi furorę, cyt. "film ten jest tylko i wyłącznie ozdobą na ścianie w garażu każdego człowieka któremu podoba się to co udało mi się stworzyć do tej pory" Mi się podoba tak samo jak "Planet Terror" Rodriguez'a choć nie mam garażu :D, a oceny 1/10 itd... to po prostu czyściutka prowokacja... dziękuję za uwagę:)
pozdrawiam,