Musze przyznać że Quentin poraz kolejny zafundował mi przednią zabawę swoim filmem.Praktycznie już od pierwszej sceny czuć jego styl,a te rozmowy o "niczym" są jak zwykle mocną stroną reżysera.Musze też wspomnieć o muzyce która przypadła mi do gustu i świetnie pasuje w danych scenach (naprzykład w mojej chyba ulubionej scenie tanca Motylka),a zdjęcia i montaż są rewelacyjne! specialnie zrobione tak aby "Death Proof" wyglądał jak film klasy B z przed wielu lat.A pościgi samochodowe i sceny wypadków to chyba najlepsze jakie widziałem,i ten warkot silników,pisk opon, stłuczki i kurz wydostający się z pod kół ahh aż odczuwa się to wszystko z emocjami oglądając ten film.Tak więc "Death Proof" ma ode mnie 8/10 i ląduje w ulubionych !
!!!pozdro!!!