Po co takie głupie filmy kręcic , więcej beznadziejnie głupich dialogów niz akcji a scena koncowa smieszna do bólu 3 chuderlawe panienki pobiły silnego goscia , kpina. Ogólnie straszna nuda Tarantino mnie rozczarował
Tak zgadzam sie z tobą ten film to totalne nieporozumienie. Szkoda czasu. Gdybym mógł to dał bym 0/10 (jak Doda Salecie ;) Nie będę więcej sięgał po filmy z półki Tarantino - "Death proof" skutecznie mnie zniechęciło. Takie jest moje zdanie. Filmu nie polecam.
A ja się z wami absolutnie nie zgadzam.
Film jest jak dla mnie bardzo dobry, z klimatem lat 70., ciekawą oprawą muzyczną i własnie dobrymi dialogami o niczym, a zabawnymi.
Tym filmem Tarantino po raz kolejny pokazał jakim jest sprawnym warsztatowo tworcą i potrafi z niczego zrobić tak dobrą rozrywkę, do ktorej można porwocić nie jeden raz.
Ludzie. Wiecie co wy piszecie? Wiecie czym jest Grindhouse? Widać nie. Ten film jest specjalnie stworzony na thrillery-horrory z lat 60 XX w.