Jedzie tylko na swojej marce...kiedyś miał niesamowite filmy,teraz niesamowite przekombinowane dziadostwo...
To co tu napisales mnie porostu rozwalilo, :D Tatalna glupota;/ Film genialny :D Jak sie nieznasz na kinie to poprostu niepisz bo nie na tym rzecz polega.
GDYBYŚ CAŁE MŁODE ŻYCIE PRZESIEDZIAŁ, PRACUJĄC W WYPORZYCZACNI KASET TO BYŚ OGLĄDAŁ WSZYSTKO I NAWET FILMY KLASY B
Filmy klasy B były tandetne, kiczowate, przerysowane, pełne błędów i to było w nich najpiękniejsze. Miały swój klimat. Gwarantowały świetną zabawę. Jeżeli uważasz, że fenomen Quentina skończył się na Pulp Fiction, to weź jedną małą rzecz pod uwagę, Pulp Fiction to też tandeta... a jakoś wszyscy się zgodzimy, że to klasyk. Tarantino i Rodriguez chcięli wysmiać a zarazem złożyć chołd filmom którymi byli karmieni w dzieciństwie. I to jest wystarczający dowód na to, że film jest dobry. A że komuś się nie podoba to trudno. Ale fakt jest taki, że obaj panowie osiągnęli w 100% to co chcięli. A to świadczy o nich, że są dobzi w swoim zawodzie.
jak dla mnie ten film jest przynajmniej oryginalny a to juz cos ;] mam takie wrazenie ze jak robi filmy z dziewczynami to wychodzi mu to srednio-slabo, jednak powinien wrocic do facetow <lol>
wogole quentin ma chyba jakies zajawki na aktora, w kazdym swoim filmie musi wystapic heh ;)
Pod względem realizmu film dobry. Tylko to zakończenie takie jakieś... Zostawia niesmak... I szkoda taki furek na zniszczenie :-P