to jakas tania chinska podroba psychopaty, jak juz trafi do piekla i bedzie sie krecil wsrod swoich kumpli-psychopatow i kazdy z nich bedzie opowiadal ja umarl, to kazdy bedzie mowil np. "ja umarlem na krzesle elektrycznym", "budzilem przerazenie w oczach amerykanow", "otoczyl mnie SWAT i dopiero wtedy mnie ubili", "zanim mnie zabili to udalo mi sie zabic paru policjantow, a jednemu odgryzlem ucho" i jak trafi kolejka na Russella: "a ja wiecie.. no.. ee.. zostalem pobity na ulicy przez pare lasek w rozowych podkoszulkach"
Idź oglądać koszmar z ulicy wiązów. Bo tylko to nie przeciąży twojego małego mózgu.