Obrzydlistwo!!! - to jedyne słowo jakie wystarczy mi określić czym jest ten film dla mnie !!! Beznadziejna fabuła okraszona brutalnymi scenami gdzie krew spływa po ekranie !! Niektóre sceny są tak nieprzyjemne że aż mnie brało na mdłości . Jest jednak pare zabawnych momentów lecz ogólnie słabiutko, lecz tego własnie się obawiałem , że kolejny wielki hit Rodrigueza zbliżony tematycznie do Od Zmierzchu Do Świtu będzie wielkim niewypałem !!!! W moim mniemaniu 5/10 i tak niewiem czemu tak dużo !!!!
Ty, ale to miało być krawawe i okrutne. Wiesz czym były grindhousy? Nie? To po co oglądałeś ten film?
Grindhouse to film składający się z dwóch obrazów - Death Proof Quentina Tarantino oraz Planet Terror Roberta Rodrigueza. Pomiędzy nimi zostaną wyświetlone fikcyjne trailery filmów, reżyserowanych przez znanych filmowców Eli Rotha, Roba Zombie i Edgara Wright.
Oba filmy nawiązują do popularnego w USA gatunku filmów niskobudżetowych tzw. kina klasy "B". Określeniem "Grindhouse" nazywano kino samochodowe, w którym wyświetlano filmy Exploitation. Zazwyczaj wyświetlano dwa filmy jako całośc przedzielone zwiastunami kolejnych produkcji, rzadziej trzy. Kino tego typu przeżyło apogeum popularności w latach '70, by w połowie '90 całkowicie zniknąć z rynku.
Więc jak widzisz wiem .. czy to wyczerpująca odpowiedź ?? I tak nie zmienia to faktu że w odróznieniu do Grindhouse'a Tarantino (który jest świetny) ten Rodriqueza jest kiczowy !!!!!
Brawo:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Grind_House
Umiesz korzystać z wikipedii. Myślałeś, że po tym opisie nie szczaję, że to nie ty pisałeś? Weź się koleś zastanów. Każdy idiota umie wkleić definicję. Czyli mam rozumieć, że jesteś idiotą?
Oba miały być kiczowe i oba takie są. Z tym,że "Death Proof" nawiązuje do tych "kin drogi" z elementami horrorów, a "Planet Terror" do slasherów. I oba te filmy są genialne.
Hej koles najpierw pytasz sie mnie czy jestem idiota .. a nastepnie piszesz ze oba filmy sa kiczowe a potem ze genialne // eeee czegos nie rozumiem ...
i kto tu jest idiota ?
Ty się lepiej nie wypowiadaj, bo z siebie niezłego durnia zrobiłeś tą ściągą z wikipedii. One są zrobione kiczowato, przez co są genialne.
a ty co masz taki nick zeby komus zaimponowac ?? Wiesz moze i sie nie popisalem sciaganiem opisu z wikipedii ale czy to takie ważne naprawde ?? Liczysz ze każdy kto nie wie czym są Grindhousy (a zapewne mnóstwo takich widzów jest) spodoba się ten film ?? Wiesz ja to odbieram tak ... Grindhouse 1 jest świetny bardzo trzyma w napięciu a sposób w jaki zrobiony jest film zachęca do oglądania , za to część druga jest poprostu obleśna już nie ujmując całej istocie słowa "grindhouse" !!!
Człowieku obejrzyj "Elsę: Wilczycę z SS", bo chyba "obleśnego" filmu nie widziałeś.
Doszedłem do wniosku że jednej osobie nie mogą podobać się obie części Grinhousu. Dla mnie Deadt proof to gówno i badziew ("death proof ma wiecej ze slashera niz planet terror" to żeś się chłopie ośmieszył na całej linii, za co za 2 min morderstwa i 112 gadaniny?) a Planet terror to majstersztyk.
Gadacie że jest on obrzydliwy, że z zadrapania leje się parę litrów krwi, że fabuła do dupy i takie tam, ale właśnie ten film taki miał być. Chociarz co do fabuły się nie zgadzam, bo jest dobra jak na horror i trzyma się kupy. Są tu pokazane wszelkie absurdy jakie występują w horrorach typu: tu strzelają do zombie, ratują świat, a tu o sosach gadają.
Planet terror to świetny slasher z dużą domieszką humoru utrzymana w starym stylu.
9/10, czyli max jak na kino rozrywkowe
"Doszedłem do wniosku że jednej osobie nie mogą podobać się obie części Grinhousu".
Mi się podobają.
Widze że w końcu spasowałęś !! A co ta Wilczyca to też Tarantina :P Wiesz widziałem Cannibal Holocaust i azjatyckiee : Hei tai yang 731 i amerykański megashit Oblicza śmierci !!! NIE DA SIE TEGO STRAWIC !!! Swoją drogą rzadko spotykam osobe która widziała więcej filmów ode mnie ... i tu chyba też tak nie jest ...!
Widzę,że błysnąłeś "Cannibalem". Film stary, ale dla mnie świetny. Ba. Jeden z lepszych horrorów gore, jakie widziałem.Da się go strawić bez problemu. Pewnie "Cannibal Ferox" i "Eaten Alive" też widziałeś? Skoro tyle obejrzałeś filmów? . "Elsa" nie jest filmem Quentina, jakbyś nie wiedział:P Azjatyckie kino to dla mnie gówno, więc nie oglądam. Jako tako trawię pierwszy "Krąg".
"a ty co masz taki nick zeby komus zaimponowac ??"
nie ma jak ostra riposta na temat
to właśnie lubię
Widzę,że już argumentów brakuje i do tyr trzeba przejść? Tak. Nie lubię kina azjatyckiego, bo filmy gdzie żółtki tłuką się w powietrzu są po prostu denne i naiwne. Tak, lubię kino Gore. A czemu się nie odniosłeś do wymienionych przeze mnie filmów? Przecież napewno je znasz, skoro widziałeś więcej filmów niż wszyscy na filmwebie razem wzięci...
zajrzyj do tych co ocenilem i to wystarczy ci zeby zobaczyc ile filmow widzialem. A te co napisales to nie ogladalem bo niecierpie filmow GORE i ich nie ogladam a tamte to byly przypadki !! Tak jak ty nie lubisz azjatyckich i nie ogladasz !! Ja tez nie lubie "fruwanców" ale uwielbiam horrory azjatyckie !!
Chyba jednak widziałem więcej filmów. Zobacz w mój profil. Ale to nieważne. Filmy gore, dla mnie, stanowią relax od tych durnych filmów, którymi nas w większości karmią. I dlatego uważam je za fajne spędzenie czasu. Np: "Martwica Mózgu", najlepszy film Petera Jacksona. Cudo...
Ogladałem Martwice Mózgu !!! Gówno dla ludzi z taką samą przypadłością jak tytuł filmu hehehehehe !!!! Petera Jacksona podobały mi sie przerażacze i LoR Tylko widzisz koleś gdyby mi sie chcialo siedziec i myslec wszystkie filmy jakie widzialem a pamietam o czym byly to bym to 10 000 doszedł ale szkoda mi na to życia i czasu i w chwili relaxu czasem coś drapne. A co do tego ze nie ogladasz filmow azjatyckich to wlasnie patrzylem twoj profil i sciemniasz jak polscy robotnicy przy łopacie !!
To są filmy, które oglądałem... Ale to swoją drogą. A myślisz, że ja dodaję każdy film, który widzę, o wielki znawco? LOTR to komercja jakich mało, choć film kilka lat temu mi się podobał. Obecnie traktuję to jako bajkę dla dzieci.
"A co do tego ze nie ogladasz filmow azjatyckich to wlasnie patrzylem twoj profil i sciemniasz jak polscy robotnicy przy łopacie !!"
On napisał, że ich nie lubi oglądać, ale chyba musiał coś obejrzeć, żeby tak stwierdzić. a poza tym napisał że widział Krąg i chyba chodziło o ten azjatycki. ;)
A przechwałki typu: ja oglądałem więcej filmów niż Ty, są dziecinne.
A Ty niby co ?? Łazisz po najbardziej aktywnych tematach i dorzucasz swoje 5 groszy ?? Kto ci sie kazał w********ć między wódke a zakąske ?? I ten twoj login There Are You Not .... skad zes sie ty urwał kolo ?? Co za przychlasty siędza po drugiej strony klawiatury !! Masakra !!
Po pierwsze to jestem dziewczyną. Po drugie They Are Not You to jest z tego obrazka a obrazek jest z serialu - w ogóle nie wiem co się czepiasz nicka, on coś Ci o mnie mówi, czy jakoś Cię denerwuje? Po trzecie nie jestem przychlastem - nic o mnie nie wiesz i nie wiem, czemu po mnie jedziesz. Po czwarte mam prawo się wypowiadać gdzie chcę - to wolny kraj.
No uważam że tak własnie robisz !! Bo oceniasz kilka do kiladziesiąt filmów dziennie !!! Sorry ale nie da sie obejrzec 20 filmów jednego dnia więc to troche mówi samo za siebie !! A dziennie dodajesz od 3 - 20 i więcej ocen wiec sam widzisz jak to wygląda !! A co do tych filmów azjatyckich to sam sie zamotałes zdećka !! Bo najperw mówisz że nie oglądasz i ze to badziew a w profilu widze wiele ocenionych !! A co do Władcy ... to jeździsz po nim a sam mówisz że ci sie podobał, gdzie tu logika ? Przecież to jest bajka .. a czy komercyjna ... na pewno widowiskowa i świetnie wykonana a oglądalność mówi sama za siebie !!!
Powracając do twoich ocen to oceniasz mnóstwo filmów ... a najwyższe noty dajesz takich chałom typu GORE !! Beznadziejna filozofia !!
"oglądalność mówi sama za siebie"
Hitlera też popierały tłumy, ale czy mieli racje?
poczytaj troche historii zanim taka wypowiedź dasz! Jakbys żył w tamtych czasach jako rodowity Niemiec to mając NKWD na codzien zazstaszanie i obozy koncentracyjne itd to sam byś go popierał !! Z drugiej strony on stworzył w umysłach swoich rodaków wizje silnych niemiec i rządów absolutnym na światem // kto by nie chciał mieć władzy i pieniędzy .. ? Tylko głupcy !!!
To ty lepiej poczytaj o historii, bo niezłe bzdury wypisujesz. Niemcy sami wybrali Hitlera na swojego "fuhrera". On ich do tego nie zmuszał. Zastraszać zaczął po swoim wyborze, wrogów politycznych i inne narodowości w Niemczech.
Ale właśnie wpadłeś po uszy... Oglądałem azjatyckie i wyrobiłem sobie o nim zdanie. W przeciwieństwie do ciebie najpier oglądam film, a potem go oceniam. CZytaj uważnie z "Władcą". Mówię,że kilka lat temu mi się podobał, a teraz mam to za bajkę. Wyrosłem z tego. Kapisz? Co do oglądalności. Człowieku, ty się zastanów co piszesz... "To nie jest kraj dla starych ludzi" ma małą oglądalność, a jest genialny. Jak ty się sugerujesz oglądalnością to pewnie kochasz "Lejdis" i "Testosteron". Najwyższe noty daje Gorom? Czyli mam rozumieć, że "Ben Hur", "Pulp Fiction", czy "Scarface" to filmy gore? Ostro grzmotnięty jesteś koleś.... A co do użytkowniczki "They....". Dodaje po kilka filmów dziennie, bo jest nowa. Ja też jak się zalogowałem to oceniałem po kilkanaście, a nawet kilkadziesiąt filmów dziennie. Co w tym dziwnego? Mam jednego dnia oceniać jeden film? Nieźle się wkopałeś koleś.
"Death Proof" był słaby. Mam nadzieję, że gdy obejrzę "Planet Terror" będzie lepiej.
A wiesz co to argument? Ja też mogę napisać: "Scarface" był do dupy(oczywiście to tylko przykład, bo to świetny film). Ale na tym padole istnieje coś takiego jak argument. Widzę,że jednak ty nie wiesz.
A wiesz co to jest krótkie wyrażenie swojej opini? Nie chce mi się argumentować i tyle, masz z tym jakiś problem? Naucz się kultury bo nie mogę patrzec na te twoje infantylne posty...
A jak chcesz wiedzieć dlaczego uważam "Death Proof" za słaby film (jak na Tarantino) to sobie zajrzyj na forum tegoż filmu i tam, w dwóch krótkich zdaniach napisałem dlaczego, jeśli to cię zbawi...
Widzę, że ty nie wiesz, czym jest argumentacji. A ja sobie napiszę: Gattaca jest do dupy.
Umiem. Ale twoja argumentacja jest taka, jak mniej więcej "Ten film jest do dupy"
Widocznie nie umiesz. Nie napisałem, że był do dupy ale słaby, to raz. Wyraziłem także nadzieję, że "Death Proof", którego jeszcze nie widziałem będzie lepszy, to dwa. Argumentacja nie jest mi tu potrzebna bo nie zamierzam nikogo do mojego zdania przekonywać. Trybisz?
Bo jesteś idiotą. Jak się wypowiada osąd to trzeba podać argumenty. Ale widać do twojej pustej bańki to nie dociera. Trybisz?
Naucz się kultury, to może porozmawiamy o argumentach. To jest forum i każdy może wyrazić swoją opinię nie podpierając jej żadnymi argumentami. Ty za to nie masz prawa nazywać nikogo idiotą za to, że wyraził swoje zdanie. Do poziomu twojego rynsztoka nie zamierzam się zniżyć dlatego nie zripostuję twojego wygłupu tylko pozdrowię. Więc pozdrawiam.
Poza tym wiem co chcesz nam przekazać. Ten film jest trochę słaby bo TAKI MIAŁ BYĆ. Wiemy, wiemy. Jeszcze raz pozdrawiam.
Czy jeśli nie uargumentuję swojej własnej opinii to nie mam do niej prawa czy co? Daj mi spokój chłopcze. Argumenty mam ale nie podam albo ich nie mam i też ich nie podam co nie zmienia faktu, że byłem zawiedziony "Death Proof". Teraz trybisz? Coraz więcej niekumatych ludzi się tu zbiera...
panowie Norton Stone i quentintarantinofan wiecie może co to jest gadu gadu, albo email??
nikt nie ma ochoty czytać waszych dziecięcych kłutni, tylko opinie o filmie, więc idźcie się kłucić gdzie indziej
"A co do użytkowniczki "They....". Dodaje po kilka filmów dziennie, bo jest nowa. Ja też jak się zalogowałem to oceniałem po kilkanaście, a nawet kilkadziesiąt filmów dziennie."
To się nie tyczyło mnie, ale zgadzam się, że to, ile kto filmów ocenia o niczym nie świadczy, bo jednego dnia mogę ocenić filmy, które oglądałam ostatnio.
Aha: i nie jestem nowym użytkownikiem. :) ale to tak na marginesie.
Źle użyłem przykładu. W każdym razie chodziło mi o to,że mogę sobie 1000 filmów jednego dnia dodać i nic nie ma w tym dziwnego...
Ej stary ale ciebie tu nikt nie prosił o zdanie !! Widzisz tytuł tematu przecież !! Nikt cie nie zmusza żebyś tracił swój cenny czas na czytanie czyiś postów !! A to ze gadam z Quentinofanem to nasza sprawa !
Temat to "Obrzydlistwo !!!", a nie "Nie wchodzić bo gadam se z kolegą", więc nie wiem co to miało znaczyć.
Zakładają temat automatycznie prosisz innych o zdanie, czyli również mnie.
Ale masz racje, nikt mnie nie zmusza żeby czytać wasze posty i właśnie przestaje to robić. Pierwszy raz mi się zdarzyło, żebym przestał obeserwować jakiś temat.
Spamujcie sobie do woli, więcej nie przeszkadzam.