Niestety to najgorsza część. Prawie cały czas się śmiałam zamiast się bać , część 1 i 2 była w miarę przyzwoita ale ta część przeszła samą siebie.
Tak, a zwróciliście uwagę, że raz siostrę Kayako utytułowano jako "pannę Saeki"? Przecież Saeki to nazwisko jej szwagra, nie jej! Siostra Kayako powinna nosić panieńskie nazwisko Kayako, czyli Kawamata, nie Saeki! Co za niedopatrzenie!
To była chyba pierwsza część, na której krew się lała, ze robiła się aż bordowa. Ble! Tamte części były o niebo lepsze, chociaż dopiero tutaj wszystko się dokładnie wyjaśnia.
ja nawet tych wyjaśnień nie pamiętam , choć oglądałam film pol roku temu, najlepiej za to pamiętam scenki, które zamiast straszyć , śmieszyły...dałam 4/10 tylko ze względu na motyw przewodni