Polecam szczególnie tym, którzy potrzebują jakiegoś zastrzyku emocji. Ludziom niepokazującym na co dzień swojej wrażliwej strony osobowości. Bardzo podobał mi się scenariusz tego filmu. Przytacza on ludzi, którzy mimo, że są poważnie chorzy, a ich życie stoi pod znakiem zapytania, wciąż walczą, próbują jakoś normalnie żyć i co najlepsze kochają się mocno. Oby każdy z nas miał taką nieskończoność. Nawet taką małą jak oni. Trzeba sobie zadać pytanie. Co w życiu się tak naprawdę liczy ?