że ten film to takie zwykłe romansidło, ale, że ktoś tam jest śmiertelnie chory i pewnie umiera na koniec, to zaraz ochy i achy, 8.0 średniej i full nominacji oscarowych będzie?
Nie oglądałem i raczej nie zamierzam, pytam z ciekawości, bez hejtowania ;)
Jest to dobry melodramat dla nastolatków. Prosta historia, jednak ciekawie opowiedziana i dobrze zagrana. Można się pośmiać, ale też wzruszyć. Końcówka trochę za dramatyczna. Nie jestem kobietą, dałem 9/10 ( trochę naciągane ), bo film mi się podobał. Podejrzewam, że na oscary ten film się jednak nie załapie... chociaż, po tych ludziach z komisji wszystkiego można się spodziewać. ;)