PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=1465}

Gwiezdne wojny: Część II - Atak klonów

Star Wars: Episode II - Attack of the Clones
7,2 226 779
ocen
7,2 10 1 226779
5,2 24
oceny krytyków
Gwiezdne wojny: Część II Atak klonów
powrót do forum filmu Gwiezdne wojny: Część II - Atak klonów

ale ubóstwiam Gwiezdne Wojny :D

ocenił(a) film na 8
meggowata

Nie wiem dlaczego... ale ja też!

ocenił(a) film na 7
Scatebra123

Ja też uwielbiam ale wiem dlaczego. Niestety ta część pozostawia wiele do życzenia :(
Również Mrocznym Widmem George się nie popisał ale cała reszta- mistrzostwo świata

ocenił(a) film na 8
MannyPacquiao

A według mnie każda część ma coś w sobie. Gdyby ktoś zapytał mnie jaką część uwielbiam najabrdziej, chyba nie potrafiłbym odpowiedzieć :) Zdecydowani najlepsza saga wszechczasów!

Indy_6

Dokładnie !

użytkownik usunięty
mmaakkss

One mają to "coś".

ocenił(a) film na 9
meggowata

Ja wiem!

Kempy235

ciesze się, że znalazł sie człowiek znającu powód :D

ocenił(a) film na 10
meggowata

Jakby mi zabrali Star wars to bym się zabiła :D . Ja to kocham po prostu!

wiki0morgan

Jak można nie kochać Gwiezdnych Wojen? Znam pare takich osób, ale nie potrafie ich zrozumieć xd

meggowata

Wszyscy uwielbiamy Gwiezdne Wojny i tego się trzymajmy. Mam do was pytanie- nie wiecie, czy w kinach wyświetlane będzie tylko Mroczne Widmo, czy jest szansa na pozostałe części, szczególnie starś trylogię? Zawsze marzyłam o zobaczeniu Hana Solo na dużym ekranie i będę niepocieszona jedną, nową częścią...

ocenił(a) film na 8
xxDomaxx

Podobno (pisze podobno ponieważ informacje znam tylko z jednego źródła, więc nie mam jak tego potwierdzić) cała Saga będzie w kinach po jednej części rocznie - czyli Mroczne Widmo 2012, Atak klonów 2013...............Powrót Jedi 2017.

użytkownik usunięty
rusekolsztyn

Ja też uwielbiam Gwiezdne Wojny ;) cieszy mnie to, że tak wielu fanów na całym świecie ma ta cudowna saga.

Czy Twój awatar prezentuje jakąś postać z uniwersum Gwiezdnych Wojen?

użytkownik usunięty
Micman1995

To Aragorn, bohater trylogii "Władca Pierścieni", którego nawiasem mówiąc - filmowe odsłony masz ocenione jako "Arcydzieło" ;)

Ach mogłem się domyślić. Faktycznie, Aragorn, syn Arathorna, potomek Isildura. Zawęziłem swój tok myślenia. Swoją drogą widząc go w takiej formie, od razu przychodzi mi do głowy zabawnie przetłumaczone na język polski okreslenie "łazik" (w oryginale Strider o ile dobrze pamiętam ;) ). Czytałem po prostu Kika lat temu takie wydanie ;) nie było też np Shire, a Włość i nie Baggins, a Bagosz :D Frodo Bagosz :D

I jeszcze nazwa miecza w Twoim nicku, nie ogarnąłem tego :p

użytkownik usunięty
Micman1995

Tak, jest tak jak mówisz, a niedopatrzenie czasem zdarza się każdemu ;) Tu akurat Aragorn przedstawiony jest w pierwszej jego filmowej scenie - ćmiącego fajkę w gospodzie "Pod Rozbrykanym Kucykiem" w Bree, gdzie spod kaptura uważnie obserwuje niejakiego Mr. Underhilla.
Podziwiam Cię za czytanie "Władcy Pierścieni" w przekładzie Jerzego Łozińskiego, osobiście nigdy bym się nie poważył na taki wyczyn ;) Powodem są właśnie nazwy, których część przytoczyłeś. Ja swoją przygodę z Śródziemiem rozpocząłem od tłumaczenia Marii Skibiniewskiej, w międzyczasie przerzucając się na przekład Marii i Cezarego Frąców - które to wydanie uważam za najlepsze.

Ja z pewnością będę jeszcze wracał do książek i zastanawiam się, czy nie kupić wspommianej właśnie przez Ciebie wersji wydaniowej :) i tak, pamiętam Bree. Tam o ile się nie mylę Frodo pierwszy raz "założył" pierścień. Mimo tego, że był tam wesoły klimat, bo śpiewali i tańczyli itd to jednak kiedy zjawili się Jeźdźcy, miałem ciary. Dzięki za polecenie tego wydania :)

użytkownik usunięty
Micman1995

Wydarzenia w Bree, ogólnie cały wątek pościgu za Hobbitami przez Czarnych Jeźdźców jest bardzo ciekawy, pełen tajemnicy i napięcia. Tolkien świetnie poprowadził te fragmenty w książce, a P.J. niemal równie dobrze w filmie. Jedyną drobną wadą było to że w filmie było to za krótkie, ale niestety, to nieuniknione przy tworzeniu niemal 3 godzin wersji kinowej..
Jeśli już zdecydujesz się na zakup 3 tomów "Władcy Pierścieni", to moim zdaniem - najlepszym wyborem będzie właśnie przekład Frąców, wydawnictwa Amber ;) Poza tym książki posiadają świetne, bardzo klimatyczne ilustracje Alana Lee, który współpracował także przy tworzeniu filmowej trylogii. Niejedną z namalowanych wizji artysty chciałbym mieć jako obraz na ścianie ;) U mnie na półce z książkami zajmują honorowe miejsce. Zresztą, poza miłą dla oka prezentacją - wracam do tych książek co jakiś czas. Polecam.

ocenił(a) film na 10
meggowata

ja uwielbiam z sw tylko części od I do VI oraz łotr 1 . Zaś tfa i tlj nie trawie

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones