No i w Epizodzie III tajemnica się nie wyjaśniła ;/ możemy się tylko domyślać, że był przyjacielem Dooku, którego ten zabił i podszył się pod niego, gdy zamawiał klony. Ja tak to sobie wyobrażam.

Jedno pytanie. Nie czytałem żadnej ksiązki star wars ani komiksu więc nie wiem jak nazywał się Dooku zanim odszedł z zakonu Jedi ?

Nazywał się, tak jak sie nazywa - po prostu Dooku. Jako Lord Sithów nosił przydomek Darth Tyranus.

Sprawa Sifo-dyas wyjaśniona została ponoć w książce "Labirynt Zła" (książka ta jest wstępem do Zemsty Sithów)

Z tego co wiem, to nie dość, że Dooku zabił Sifo-Dyasa, to jeszcze wykorzystał jego organy i krew do uratowania Grievousa - to dlatego Grievous używa mieczy świetlnych i jest w tym dobry :P