Najlepsza część starej trylogii, a zarazem całej sagi Lucasa. Zdecydowanie 10/10 z opcją ulubiony film. Świetna obsada, muzyka, jak na owe czasy efekty specjalne. Film jest mroczny i pojawia się ciekawa postać - Lando. Szkoda, że ani 1 z filmów nowej trylogii nie osiąga 80% poziomu który ustanowił epizod V.
Jako że ucięło mi sporą część tekstu zamieszczę kompletną wypowiedź:
Najlepsza część starej trylogii, a zarazem całej sagi Lucasa. Zdecydowanie 10/10 z opcją ulubiony film. Świetna obsada, muzyka, jak na owe czasy efekty specjalne. Film jest mroczny i pojawia się ciekawa postać - Lando. Można stwierdzić, że nie ma happy endu. Zakończenie jest raczej przygnębiające, ale zaczyna szalenie ciekawy wątek ratowania Hana z rąk Jabby. Część ta jest szalenie dynamiczna i nie można wzroku oderwać od ekranu. Szkoda, że ani 1 z filmów nowej trylogii nie osiąga 80% poziomu który ustanowił epizod V. Ba, stanowi on wyzwanie dla IV i VI. Nie chcę oceniać pozycji filmu w gronie filmów sci-fi bo nie jest to takie proste wbrew pozorom (niedługo postaram się zamieścić link do mojego komentarza traktującego o pewnym genialnym filmie, aczkolwiek niezbyt znanym, który powinien cieszyć się zaszczytnym miejscem w swoim gatunku) dlatego pragnę zwrócić uwagę na umiejscowienie produkcji w ramach sagi.