Sorry, ale ludzie którzy wystawiają temu filmowi 1 chyba za bardzo na filmach się nie znają (wystarczy spojrzeć w ich oceny). Bez przesady... Trochę pokory. Chciałabym zobaczyć co byście zaproponowali, wielcy reżyserzy, to by były jaja. Proszę zgłaszać się do Disneya z waszym dorobkiem, na pewno was potraktują poważnie :)... eh lepiej klikać 1 w wirtualnym świecie. Czy umknęło wam, że prawa do filmu wykupił Disney? Wiecie w ogóle co to Disney? Umknęło wam, że to film dla dzieci, fantasy si-fi, baśń? Czego się spodziewaliście? Oglądajcie sobie waszą starą trylogie jak nie możecie się pogodzić z upływającym czasem.
Niektórzy tak mają że nie lubią masy kretyństw. I ciężko im się pogodzić gdy z ulubionej serii filmów Mysz robi koryto pełne bezlogicznych, nudnych, nijakich baboli.
1 oznacza "nieporozumienie", w dużym stopniu ten film jest nieporozumieniem :) więc uzasadnione wydaje się wystawienie takiej oceny. Działą to w obie strony, stąd powinieneś czepiać się 10, które oznaczają "arcydzieła". Co ma do tego Disney? Disney jest też posiadaczem praw do Aliena, Predatorów, Deadpoola. Czy tam też wprowadzi dziecinność, absurdy (przymykając oko na Scottowskie prequele Obcego), baśn? Sci-fi nie jest przyzwoleniem na bzdury i kretyństwa przedstawiane na ekranie. Nie da się wszystkiego wytłumaczyć gatunkiem filmu. Szczęście, że są stare filmy, bo te nowe zestarzeją się szybciej niż myślisz (kontrast odbioru Hobbita i Władcy Pierścieni będzie tu najlepszym przykładem nierównomiernego starzenia się filmów, zwłaszcza efektów wizualnych). Czy jakby prawa do Scarface'a przejął Disney i zamiast wszytkich padających w nim angielskich słów na "F" pojawiało się słowo "kwiatuszek", "serduszko", "buziaczek" czy... "moc" (bo tą przywoływaną co chwilę mocą już wymiotować idzie w tej nowej trylogii) to wytłumaczysz i usprawiedliwisz to wykupieniem przez tą wytwórnię czy jednak skrytykujesz? Wydźwięk fanów byłby jednoznaczny, w mierze podobnej do TLJ (metacritics i rottensy to obrazują).