Jestem świeżo po seansie i niestety....dla mnie był to faktycznie ostatni Jedi i ostatni film z tej serii który pokazał,a raczej tak to odebrałem,że nawet bzdury ładnie zapakowane sprzedadzą się jak przeceny w Lidlu.Dobrze że nie pojechałem do IMAXu tylko poszedłem do normalnej sieciówki w tzw tani wtorek gdzie są najtańsze bilety w tygodniu,no cóż...,wszystko co ma początek ma też i koniec.
No nie. Ale warto to potraktować jak nauczkę na przyszłość i nie iść do kina na 9 część
Odpowiedział bym "....jak amen w pacierzu" ale chyba nie będę się oszukiwał,jestem nałogowcem i uzależnienie to trwa już od paru ładnych dekad i z dużym prawdopodobieństwem pójdę,ale w tani wtorek :)
Nie wiem jak Waszym zdaniem ale klimat nowych GW powinien być utrzymany w tonacji filmików zapowiadających gry jak np grę "The Old Republic",mnie by to zadowoliło a o tych dwóch braciach też jest świetny,zresztą każdy jest lepszy od tego co zrobili,jak dla mnie i jak widać nie tylko dla mnie,niestety...
Pamiętam jeden ze zwiastunów Przebudzenia Mocy był niesamowicie klimatyczny. Pamiętam że byłem podekscytowany i nie mogłem się doczekać aż pójdę do kina. Oczywiście się rozczarowałem jak Kylo okazał się emo dzieckiem :l