... w sumie sam zgadzałem się z niektórymi negatywnymi opiniami, jednak co za dużo.... Może to nie jest wielkie kino spod znaku Gwiezdnych Wojen ale po stokroć wolę go waszych pustych, najczęściej bezmyślnych negatywnych komentarzy. I naprawdę zmilczcie o tym, że każdy ma swój gust bo to właśnie wy odmawiacie gustu tym, którym ten film się podoba. Wasza krytyka to klaszyczne marudztwo w imię tego wszystkiego co było kiedyś. Bo przecież co dawne jest lepsze a najlepiej jest budować na tym co było swój fanowski autorytet. Bo jestem tym większym fanem im bardziej się przypier...olę. Nie wiecie co to luz, czym naprawdę jest kino i jedyna wasza ambicja to pojechać hejtem i niemal jadem nienawiści. Niczym innym nie potraficie zabłysnąć. Ani na tym forum ani w realu. Na szczęście świat o was bardzo szybko zapomni. W tym również świat "Gwiezdnych Wojen". Skończyłem.