Gwiezdne wojny: Ostatni Jedi

Star Wars: The Last Jedi
2017
6,8 153 tys. ocen
6,8 10 1 153351
6,9 66 krytyków
Gwiezdne wojny: Ostatni Jedi
powrót do forum filmu Gwiezdne wojny: Ostatni Jedi

Zacznijmy od walki dobra ze złem. Oto mamy Najwyższy porządek terroryzujący całą galaktykę i próbujący stawić im czoła Ruch Oporu. Wszystko byłoby spoko gdyby nie to że... Najwyższy porządek to raptem dwa niszczyciele (które z każdą kolejną częścią SW i z każdą kolejną sceną są coraz większe, pewnie w ep.IX będzie niszczyciel większy od gwiazdy śmierci), i kilka krążowników które można policzyć na palcach jednej ręki. Przeciwko nim ruch oporu w jednym krążowniku.. serio?
Aż dziwne że w całej galaktyce nie ma nikogo kto stawiłby im czoła. Jak to się ma do pozostałych części gdzie kosmiczne floty to nie były trzy okręty na krzyż.
Do tego scena szturmu na Crait. No sorry ale z taką armią Najwyższy Porządek nie miałby prawa podbić jednej planety, co tu mówić o całej galaktyce.
No ale o ile jakoś przebolałem to babole logiczne i potrafiłem się przy nich mimo wszystko bawić, to kompletnym rozczarowaniem była dla mnie śmierć Snoka. Gość miał szansę zostać super czarnym charakterem. Ostateczną przeszkodą na drodze do zaprowadzenia pokoju. Jego pokaz siły sugerował jakoby mógł skopać tyłek Lucowi, Jodzie, Vaderowi i Sidiousowi... razem wziętym... bez wstawania z tronu.
No ale zginął jak ostatni frajer i nic nieznacząca postać. Brawo Disney, udowodniliście że jesteście w stanie jedną sceną zaorać jeden z najciekawszych punktów trylogii.
Dodać do tego idiotyczne sceny rodem z Hanny Montany i mamy "Mroczny film dla 12 latków".

Dałem 7 bo jednak było całkiem nieźle.. ale mogło być lepiej. Jak dla mnie wystarczyło zostawić Snoka.