trochę za dużo tych głupich strzelanin, poza tym sporo dowcipu, zaskoczenia i przede wszystkim gierek z oczekiwaniami widza, w sumie całkiem udana kontynuacja [..] zaś metamorfoza, wespół w zespół z duchem nieznośnej dyktatury polit poprawności dosięga każdego, koniec końców nawet biedny chewie zostaje wegetarianinem..